Arkadiusz Milik w końcu przemówił. "To było mi potrzebne"

Arkadiusz Milik znów pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Napastnik Juventusu w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty postanowił się odnieść do braku powołania do kadry na dwa poprzednie zgrupowania. 

Arkadiusz Milik ostatni raz zagrał w reprezentacji Polski 15 października 2023 roku w meczu z Mołdawią (1:1). Później nie znalazł się w kadrze na listopadowe i marcowe zgrupowania.

- Wydaje mi się, że coś takiego było mi potrzebne. Że to ostatecznie wyjdzie mi na dobre. Może potrzebowałem takiego odpoczynku od kadry, spojrzenia na to z innej perspektywy, zatęsknienia znów za reprezentacją. To trochę taka sytuacja jak w klubie, gdy byłem sadzany na ławkę. Nawet w trudnych momentach w karierze te problemy udawało mi się przekuć na coś dobrego i wierzę, że tak samo będzie teraz - powiedział Milik.

- Probierz zadzwonił do mnie parę dni przed powołaniami i poinformował, że będę w kadrze. Czy boję się skreślenia z listy przed Euro? Nie mam pojęcia, kogo skreśli trener, czy napastnika, czy kogoś innego. Jestem na kadrze i staram się czerpać radość z tego, że tu jestem - dodał.

Zdaniem Milika celem reprezentacji Polski na Euro 2024 powinno być wyjście z grupy.

- Żeby wyjść z tej grupy, trzeba będzie zrobić coś super. Może nie coś niezwykłego, ale zagrać bardzo dobrze. Na pewno nie chcemy skończyć tego turnieju na trzech meczach - podkreślił.

TAGI