Co powinien zrobić Michał Probierz? Rady Mateusza Borka dla selekcjonera

Po odpadnięciu reprezentacji Polski z EURO 2024 wśród ekspertów trwa dyskusja na temat przyszłości zespołu prowadzonego przez Michała Probierza. Swoje trzy grosze wtrącił oczywiście Mateusz Borek.

W grze Polaków podczas mistrzostw Europy dało się zauważyć pozytywne zmiany. Jak podkreślał selekcjoner, zawodnicy chcą grać w piłkę. Również wielu ekspertów mówiło o tym, że pierwsze skrzypce w drużynie narodowej zaczynają odgrywać piłkarze "techniczni".

Mateusz Borek uważa, że mistrzostwa Europy Niemczech wyznaczyły drogę, którą powinien podążać Michał Probierz. 

- Ja bym bardzo chciał, żeby Michał Probierz dalej szedł drogą odwagi. Pojawił się Kacper Urbański, dzisiaj w nocy znowu widzieliśmy co zrobił Mateusz Bogusz. Chcę, żebyśmy szli właśnie w tę stronę. Być może za chwilę dołączy do tego grona Adrian Benedyczak, lub inni zawodnicy - powiedział.

- Trzeba szukać też innych piłkarzy do tyłu. Tam mamy deficyty, przydałoby się nam coś nowego. Apeluję o to, żeby Michał Probierz traktował mecze Ligi Narodów tak, jak traktował je na początku swojej kadencji Ralf Rangnick. Nie będzie mi przeszkadzać, jeśli na te sześć spotkań wygramy jedno, zremisujemy dwa i trzy przegramy, ale będę widział, że coś się rodzi - podkreślił Borek.

W Lidze Narodów Polska zmierzą się ze Szkocją, Chorwacją, Portugalią. Podopieczni Michała Probierza rozpoczną rozgrywki meczem ze Szkocją, który odbędzie się 5 września.

TAGI