UEFA wykluczyła klub Krzysztofa Piątka z europejskich pucharów. I dała szansę

Istanbul Basaksehir, w którym gra Krzysztof Piątek, został wykluczony przez UEFA z europejskich pucharów. Nie oznacza to jednak, że polski napastnik nie zagra w tej edycji Ligi Konferencji Europy. Tureckiej drużyny może zabraknąć w kolejnych rozgrywkach, ale i tak ma furtkę, by dyskwalifikację z siebie zdjąć. 

W tej edycji LKE Istanbul Basaksehir zmierzy się z Rapidem Wiedeń, NK Celje, FC Kopenhaga, Petrocub, 1. FC Heidenheim i Cercle Brugge. Nie grozi Turkom to, że zostaną ukarani walkowerem, bo kara nałożona przez UEFA nie dotyczy sezonu 2024-2025. 

Według tureckiego serwisu Fanatik UEFA podjęła decyzję, że wykluczy Istanbul Basaksehir z kolejnej edycji pucharów, do której zespół zakwalifikuje się w ciągu trzech następnych sezonów. I nakaże zapłatę 100 tysięcy euro grzywny finansowej. 

Jednocześnie UEFA dała czas klubowi na to, by kary uniknąć. Wystarczy, że w trwającym sezonie Istanbul Basaksehir zamknie swoje wydatki na poziomie 80 procent dochodów. I kara zostanie zawieszona.

Niewykluczone więc, że Turcy będą musieli sprzedawać piłkarzy. Krzysztof Piątek wyceniany jest na 6 mln euro i jest obok 26-letniego defensywnego pomocnika Berata Ozdemira najwartościowych zawodnikiem w kadrze Istanbul Basaksehir. 

Futbol.pl