Czy Skrzypczak przyjedzie na zgrupowanie reprezentacji Polski? Obrońca Jagi kontuzjowany

Mateusz Skrzypczak nie podniósł się z ławki rezerwowych podczas meczu Jagiellonii z FC Kopenhaga w Lidze Konferencji. Jak się okazuje obrońca białostockiego zespołu, który został powołany do reprezentacji Polski na październikowe zgrupowanie przed spotkaniami w Lidze Narodów, jest kontuzjowany.

Brak Skrzypczaka w wyjściowym składzie Jagiellonii na mecz z Duńczykami wywołał zdziwienie wśród ekspertów i kibiców. Obrońca usiadł na ławce rezerwowych i spędził na niej całe spotkanie. Jak się okazuje debiutant w kadrze Michała Probierza doznał urazu mięśniowego. Jego przyjazd na zgrupowanie reprezentacji Polski stanął pod znakiem zapytania. Rozpoczął się wyścig z czasem, aby piłkarz stanął jak najszybciej na nogi.

Powody absencji Skrzypczaka wyjaśnił na konferencji prasowej Adrian Siemieniec.

- “Skrzypa” po meczu z Piastem Gliwice miał drobny uraz. To kontuzja mięśniowa, lekki problem. Jego brak dzisiaj miał raczej charakter zachowawczy, ochronny. Gdyby zagrał w Kopenhadze, to kontuzja najpewniej by się pogłębiła i stracilibyśmy go na dłużej - tłumaczył trener Jagiellonii.

- Liczymy na to, że do niedzieli ze zdrowiem Mateusza będzie już wszystko ok, zobaczymy. Dzisiaj musieliśmy go oszczędzić - dodał Siemieniec.

W najbliższą niedzielę Jagiellonia zmierzy się na własnym stadionie z Legią Warszawa. 

TAGI