Kamiński: Mogę jedynie żałować, że nie udało mi się zdobyć bramki
Dodał: kk
Data dodania: 25-03-2025 9:02

Jakub Kamiński zabrał głos po meczu Polska - Malta.
W 2. kolejce kwalifikacji do mistrzostw świata 2026 roku pokonała Maltę 2:0 na PGE Narodowym, a gole na wagę zwycięstwa wywalczył Karol Świderski. "Świder" dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Z bardzo dobrej strony pokazał się też Jakub Kamiński, który był aktywny przez całe spotkanie. Niestety nie strzelił gola, ale pokazał sporo jakości.
– Pozytywnie oceniam ten mecz. Dobrze czułem się na boisku. Mogę jedynie żałować, że nie udało mi się zdobyć bramki, trzeba wyregulować celownik. Myślę, że brak regularnej gry w klubie wpływa na moją skuteczność. Zawodnicy grający regularnie i mający minuty w nogach, lepiej czują piłkę. Mam nadzieję, że po dwóch meczach w kadrze moja sytuacja w Wolfsburgu zmieni się – przyznał Jakub Kamiński, cytowany przez portal “Łączy nas piłka”.
– W porównaniu do meczu z Litwą, mieliśmy pełną kontrolę nad meczem. Byliśmy też lepiej zorganizowani. Na pewno musimy poprawić skuteczność, bo ten element akurat szwankował. Jeśli się w tej kwestii polepszymy, to w następnych spotkaniach nasze zwycięstwa powinny być bardziej okazałe. A przed nami spotkania z trudniejszymi rywalami, więc nie możemy pozwalać na kontry, tak jak w kilku przypadkach Maltańczykom - dodał.
W pierwszym pojedynku eliminacji Polska pokonała 1:0 Litwę. Po dwóch pojedynkach grupy G mamy 6 punktów, ale gra kadry Michała Probierza pozostawia wiele do życzenia… “Kamyk” w pierwszym meczu zaliczył asystę przy golu Roberta Lewandowskiego.
Źródło: Łączy nas piłka