Czemu reprezentacja Polski zagrała słabo z Nową Zelandią. Piotr Zieliński wskazał powód

Piotr Zieliński strzelił jedynego gola w wygranym 1:0 spotkaniu towarzyskim reprezentacji Polski z Nową Zelandią. Po spotkaniu na Stadionie Śląskim w Chorzowie kapitan Biało-Czerwonych trochę usprawiedliwiał kiepską grę reprezentacji. 

Zieliński zdobył piękną bramkę i nie ukrywał, że cieszy się z tego gola. - Ładny, ładny to był gol na pewno. Cieszę się, że mogłem dzisiaj dołożyć cegiełkę tym pięknym golem - powiedział pomocnik w rozmowie z TVP Sport.

Kapitan reprezentacji w tym spotkaniu przyznał, że gra zespołu nie była najlepsza. Szukał jednak trochę usprawiedliwienia. - Momentami dobrze to wyglądało, ale chwilami za bardzo oddaliśmy pola rywalom. Dodatkowo trzeba było uważać na boisko, bo było ciężkie do gry - stwierdził Zieliński.

- Bardzo ważne, że wygraliśmy. Kilku chłopaków zagrało pierwszy mecz, czy tam drugi-trzeci w kadrze, ale jesteśmy zadowoleni z tego, że zwyciężyliśmy. Teraz zbieramy siły na spotkanie z Litwą i liczymy tam na zdobycie trzech punktów. Sądzę, że mamy lepszą drużynę i lepszych zawodników, więc powinniśmy wygrać to spotkanie - zakończył "Zielu".

Jan Urban po meczu z Nową Zelandią. "Tego się obawiałem". Selekcjoner powiedział też o składzie na spotkanie z Litwą!

Futbol.pl
 

TAGI