Anastasiou: Musimy uważać na Legię w Atenach. I chwalił Wojskowych za mecz w Warszawie

Atromitos Ateny wywiózł z Warszawy cenny remis 0:0 uzyskany w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy. Grecy byli dużo słabsi od Legii, ale zrealizowali swój cel. Trener Ioannis Anastasiou chwalił swoich piłkarzy i wierzy w awans.

- To był trudny mecz. Legia postawiła ciężkie warunki, grała wysokim pressingiem. Mają też wspaniałych kibiców, którzy bardzo ich wspierali. Gra toczyła się w szybkim tempie. Gratuluję swoim zawodnikom, bo zagrali dziś dobrze. Było sporo sytuacji, które mogły zakończyć się bramką, ale moi piłkarze dobrze i skutecznie się bronili. Zagrali na odpowiednim poziomie - powiedział Anastasiou na pomeczowej konferencji, cytowany przez serwis Legionisci.com.

Szkoleniowiec Atromitosu nie ukrywał, że liczy, że w rewanżu w Atenach jego drużyna wypadnie jeszcze lepiej, ale do Legii podchodzi nadal z respektem. - Czekamy na rewanż na własnym stadionie. Liczymy na wsparcie naszych fanów. Chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony. Na pewno będziemy musieli uważać na Legię, bo jest bardzo doświadczonym zespołem. Nasza dzisiejsza gra pokazała, że możemy osiągnąć sukces i pozytywny wynik w rewanżu. Nie wszyscy zawodnicy są przygotowani na takim poziomie, jakiego bym oczekiwał, ale cały czas dochodzą do formy - stwierdził Anastasiou.

Futbol.pl

TAGI