Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

FC Barcelona rozbiła rywala 5:0. Pewny awans do ćwierćfinału Pucharu Króla

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 30-01-2020 22:25
FC Barcelona rozbiła rywala 5:0. Pewny awans do ćwierćfinału Pucharu Króla

Piłkarze FC Barcelona pewnie ograli Leganes na swoim Camp Nou i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Króla. Duma Katalonii wygrała 5:0.

Barcelona pod wodzą Quique Setiena, który zastąpił Ernesto Valverde po porażce 2:3 z Atletico Madryt, nie zachwycała. Wygrała 1:0 z Granadą, 2:1 w Pucharze Króla z Ibizą i przegrała z Valencią. Z Leganes wszystko ułożyło się jednak najlepiej jak mogło, więc Dumie Katalonii udało się wysoko wygrać. 

Już w 4. minucie prowadzenie mistrzom Hiszpanii dał Antoine Griezmann, który po podaniu od Nelsona Semedo trafił z 7. metra. W 9. minucie Francuz zadał drugi cios, ale ten nie został zaliczony, bo strzelec był na spalonym. 

Goście zagrażali bramce strzeżonej przez Marc-Andre ter Stegena sporadycznie i raczej nie byli blisko gola. A w 27. minucie było już 2:0. Leo Messi dograł z rzutu rożnego, a Clement Lenglet głową pokonał bramkarza. Na 3:0 gol padł już po przerwie. W 59. minucie Messi wpadł w pole karne i mimo blokowania zdołał umieścić piłkę w bramce.

Barcelona prowadziła wysoko i kontrolowała przebieg spotkania, a do tego strzeliła kolejne gole. W 78. minucie bramka została zdobyta na raty. Junior Firpo przegrał pojedynek z bramkarzem, dobitkę Messiego z linii wybił obrońca, ale poprawka Arthura już znalazła drogę tam, gdzie miała. Wynik w 89. minucie ustalił Messi po zagraniu Ivana Rakiticia.

W ćwierćfinale Pucharu Króla znalazły się: Athletic Bilbao, Valencia, Villarreal, Granada, Real Madryt, Real Sociedad i FC Barcelona. Stawkę uzupełni Mirandes lub Sevilla.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły