Były reprezentant Polski posądzony o uprawę konopii indyjskich
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 19-03-2020 9:40
W holenderskich mediach pojawiły się informacje, że Henryk Bolesta, były bramkarz m.in. Widzewa Łódź i Feyenoordu Rotterdam, został zatrzymany przez policję.
Jeden z holenderskich serwisów zamieścił publikację o tym jakoby, Henryk Bolesta został zatrzymany w związku z podejrzeniem, że w przydomowym ogródku hoduje konopie indyjskie.
- Policja ani mnie nie zatrzymała, ani nie zostałem aresztowany! Nie mam nic wspólnego z konopiami indyjskimi, ani z żadnymi innymi narkotykami! Tekst o mnie to chamska, złośliwa i kłamliwa prowokacja. Część faktów pozmieniał, a inne wymyślił pseudo-dziennikarz, który w Holandii jest znany z tego, że tworzy nieprawdziwe historie i żeruje na taniej sensacji - pwiedział Bolesta w rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu".
Były bramkarz twierdzi, że w rzeczywistości konopie indyjskie zaczęły hodować osoby, którym wynajął dom. Sprawa miała miejsce trzy lata temu.
- Nikt nie zamykał ani mnie, ani tym bardziej mojej małżonki, którą ten nierzetelny dziennikarz też wmieszał w całą sprawę. Myślę, że zaatakował mnie, bo nazwisko Bolesta wciąż jest w Holandii znane i kojarzone z piłką - podkreślił były golkiper reprezentacji Polski.
Źródło: Super Express