Real Madryt walczy o pozyskanie utalentowanego francuskiego 17-latka
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 09-05-2020 12:55
Eduardo Camavinga, który jest łączony z największymi europejskimi klubami, odniósł się do medialnych spekulacji związanych z jego osobą.
Głównym faworytem do pozyskania 17-latka jest Real Madryt. W rozmowie z "Ouest-France" Francuz przyznał, że kwestie transferu zostawia rodzicom oraz swoim agentom.
- Szczerze, nie skupiam się na tym za bardzo. To naprawdę miłe, że duże kluby się mną interesują, ale nie jestem tym szczególnie zainteresowany. Zwłaszcza od czasu, kiedy dobrze mi idzie w moim klubie. Zobaczymy co się wydarzy, kwestię transferu zostawię moim rodzicom i agentom - przyznał pomocnik Rennes.
- Nie zwracam na to za bardzo uwagi, ale widzę wszystko. Nie mogę od tego uciec. Widzę wszystko, gdy czasami przeglądam social media albo gdy znajomi wysyłają mi artykuły. Raz podczas meczu pucharowego w Amiens, przeciwnik do mnie podszedł i powiedział: "Musimy się wymienić koszulkami, zanim odejdziesz do Realu Madryt". Nie było mi wtedy do śmiechu, bo nas wyeliminowali, ale potem, gdy wracałem myślami do tej sytuacji, śmiałem się z tego - dodał zawodnik.
- Wszystkie negocjacje i dyskusje w trakcie sezonu nie są moją sprawą. Skupiam się wyłącznie na piłce. Wszystko zostawiam agentom i rodzicom, a rozmowy podejmuje pod koniec sezonu, gdy tego potrzebuję - podsumował Camavinga.
Źródło: Ouest-France