Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Wiadomo, dlaczego Szymon Marciniak nie pojedzie na EURO!

Dodał: Konrad Konieczny
Data dodania: 23-04-2021 11:13
Wiadomo, dlaczego Szymon Marciniak nie pojedzie na EURO!

 

W środę Komitet Sędziów UEFA ogłosił listę arbitrów, którzy będą prowadzić mecze na mistrzostwach Europy 2020. Na liście zabrakło Szymona Marciniaka. W rozmowie z Sebastianem Staszewskim ze "sport.interia.pl" Marciniak zdradził, dlaczego nie pojedzie na turniej.

- Decyzja została podjęta na początku kwietnia po moich kolejnych badaniach. Natomiast formalny telefon od Roberto Rosettiego, który jest szefem sędziów UEFA, miałem kilka dni przed oficjalnym ogłoszeniem listy. Znamy się wiele lat i wiedziałem, że dla niego to trudna decyzja, że po ludzku jest mu przykro. Jako zespół mamy duże doświadczenie turniejowe i byśmy się przydali, ale takie bywa życie sportowca - przyznał Marciniak.

- W kwietniu była możliwość, abym sędziował jeden z ćwierćfinałów europejskich pucharów, ale nie dostałem meczu. I wtedy zrozumiałem, że stracę Euro. Na drodze stanęły mi problemy zdrowotne. Jak wiesz, przechorowałem COVID-19. I właśnie koronawirus okazał się kłopotem. Zachorowałem na tachykardię, która zaburza rytm pracy serca. W pewnym momencie siedząc miałem podwyższone tętno, tak, jakbym żwawo spacerował - dodał arbiter.

- Wciąż nie mam stuprocentowej pewności jaka jest geneza tej choroby, ale wiele wskazuje właśnie na koronawirusa. Tachykardia to nie jest coś, co można wyleczyć w tydzień, tak jak przeziębienie. Od jakiegoś czasu jestem więc pod stałą opieką profesora Krzysztofa Pawlaczyka i powoli zmierzamy w dobrym kierunku - powiedział.

- Będę brutalnie szczery: różnica intensywności pracy w Ekstraklasie, a na Euro, jest ogromna. Dlatego nikt w UEFA nie chciał podejmować ryzyka i wysyłać mnie na turniej albo mecze play-off Ligi Mistrzów. Rozumiem to i nie mam pretensji - zakończył.

Mistrzostwa Europy rozpoczną się 11 czerwca, a zakończą 11 lipca. Reprezentacja Polski znajduje się w grupie E ze Słowacją, Hiszpanią oraz Szwecją.

Źródło: Sport.interia.pl

TAGI

Inne artykuły