Sławomir Peszko nie wierzy w reprezentację Polski na Euro 2020
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 25-05-2021 9:13

Sławomir Peszko nie ma wielkich nadziei przed występem reprezentacji Polski podczas Euro 2020. Były reprezentant uważa, że kadra pod wodzą Paulo Sousy nie ma wielkich szans na wyjście z grupy i zakończy udział w turnieju już po pierwszej fazie.
- Obym się mylił, ale wydaje mi się, że reprezentacja nie wyjdzie z grupy - stwierdził Peszko w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Peszko nie ukrywa, że w kadrze najbardziej brakuje mu Kamila Grosickiego. Skrzydłowego nie ma w drużynie, bowiem ostatnie miesiące spędzał na trybunach w West Bromwich Albion. 32-latek nie znalazł się w tej sytuacji wśród powołanych.
- Ja byłbym za tym, żeby Kamil jechał. Dlatego, że wiem, jak jest w drużynie, w szatni przed meczem. „Grosik” potrafi coś powiedzieć motywacyjnego zaraz po „Lewym”, po meczu tak samo. Ale jeżeli to nie jest potrzebne trenerowi, trzeba mu zaufać - dodał Peszko i aż oburzył się na sugestię dziennikarza, że Grosicki miałby być od... atmosfery w kadrze. - Nie od atmosfery. Od bycia częścią reprezentacji, w której jest od kilkunastu lat - stwierdził Peszko.
Polacy Euro 2020 zaczną 14 czerwca o godz. 18:00 meczem ze Słowacją. 4 dni później zagrają z Hiszpanią, a na zakończenie fazy grupowej zmierzą się 23 czerwca ze Szwecją.
Futbol.pl