Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Ważna postać odeszła z Lechii Gdańsk. "Czas na nowe wyzwania"

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 04-11-2021 9:20
Ważna postać odeszła z Lechii Gdańsk.

Jarosław Bieniuk nie jest już pracownikiem Lechii Gdańsk. Były piłkarz zdecydował się odejść z klubu, którego, jak napisał, "zawsze będzie kibicem". Bieniuk zamierza podjąć inne wyzwania zawodowe. 

"Po dziewięciu latach z małą przerwą, najpierw jako czynny zawodnik, kapitan, potem Dyrektor Akademii Lechii Gdańsk, a ostatnie 3,5 r. jako członek sztabu, przyszedł czas na to, aby podjąć inne wyzwania" - zaczął swoje oświadczenie Bieniuk. "Dziękuję wszystkim kibicom, piłkarzom, trenerom oraz pracownikom klubu Lechia Gdańsk za te wspólnie spędzone lata. Mecz z Barceloną, brązowy medal mistrzostw Polski, Puchar Polski i wielu wychowanków akademii w pierwszym zespole, to momenty które zapamiętam do końca życia" - dodał i życzył sobie, innym kibicom i całemu klubowi tytułu mistrza Polski. 

Potem Bieniuk tłumaczył swoją decyzję. "Nie planuję zostać w przyszłości pierwszym trenerem, ponieważ jest to bardzo czasochłonny zawód. Ja tego czasu nie mam, ze względu na rodzinę, której chcę się poświęcić. Myślałem o zakończeniu pracy trenera wcześniej, ale ze względu na lojalność wobec poprzedniego trenera chciałem dokończyć ten etap współpracy. Później, ze względu na nowy sztab szkoleniowy, chciałem pomóc wprowadzić nowego trenera do drużyny. Podczas październikowej przerwy reprezentacyjnej zdecydowałem, aby naszą współpracę zakończyć. Wyniki były świetne i był to dobry moment, a teraz przede mną nowe wyzwania" - czytamy wypowiedź Jarosława Bieniuka w oficjalnym komunikacie Lechii Gdańsk.

"Przykro mi, że Jarek nas opuszcza, ale taka jest jego decyzja i ją szanujemy. Bardzo mu dziękuję za współpracę w dwóch pierwszych miesiącach, które były dla mnie bardzo istotne zaraz po objęciu zespołu. Jarek bardzo nam pomógł i w tym czasie dał się poznać jako dobry duch w naszym teamie. Życzę mu powodzenia w nowych projektach i zawsze jest u nas mile widziany" – dodał z kolei trener Lechii Tomasz Kaczmarek.

ŁKS ma kłopoty finansowe. Piłkarz rozwiązał umowę z winy klubu

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły