Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Wiadomo, co z występem Matty'ego Casha przeciwko Węgrom!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 14-11-2021 14:46
Wiadomo, co z występem Matty'ego Casha przeciwko Węgrom!

Matty Cash wchodząc na murawę w II połowie meczu z Andorą w el. MŚ 2022. zadebiutował w reprezentacji Polski. Kibice spodziewali się, że z Węgrami obrońa Aston Villa Birmingham także zagra. Już wiadomo, jaką decyzję podjął w tej sprawie selekcjoner Paulo Sousa.

Cash odbył tylko kilka treningów z reprezentacją po tym, jak odebrał polski paszport i został uprawniony do gry w Biało-Czerwonych. Mimo tego w meczu z Andorą dostał okazję debiutu i pokazał się nawet z niezłej strony.

Przed poniedziałkowym starciem z Węgrami na PGE Narodowym w Warszawie selekcjoner Paulo Sousa postanowił, że na boisko nie wyjdą Kamil Glik i Robert Lewandowski. Obaj zagrożeni są ewentualną pauzą w półfinale barażowej rywalizacji o wyjazd na mundial 2022. W kadrze jest kilku innych piłkarzy z kartkami na koncie, ale selekcjoner oszczędzi tylko tych dwóch liderów. Trzeci, czyli Grzegorz Krychowiak, kartką z Andorą sam wykluczył się ze starcia z Madziarami.

Wracając jednak do Casha. Sousa także w jego sprawie podjął już decyzję i przekazał opinii publicznej. Portugalczyk zdecydował, że obrońca zagra przeciwko Węgrom w podstawowym składzie. 

- Matty Cash wystąpi z Węgrami od pierwszej minuty. Przed meczem z Andorą powiedziałem, żeby się cieszył każdą chwilą. Powiedziałem mu, żeby wiedział, kiedy ma zaatakować, kiedy cofnąć, kiedy odebrać piłkę, kiedy dośrodkować. Jak powinien kończyć sytuację. Rozmawialiśmy, żeby bardziej prowokował niektóre sytuacje boiskowe - powiedział Paulo Sousa na konferencji prasowe.

Futbol.pl
 

TAGI

Inne artykuły