Cios karate i latający łokieć... W strefie Conmebol grali jednak w piłkę
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 17-11-2021 8:04
Kolejne mecze eliminacji MŚ 2022 w Katarze odbyły się w Ameryce Południowej. W hicie pomiędzy Argentyną i Brazylią za wiele się nie działo poza sporą ilością walki i dziwną decyzją sędziego, który oszczędził Nicolasa Otamdiego za cios łokciem. Arbiter nie miał za to pobłażania dla Arturo Vidala w starciu Chile z Ekwadorem i szybko odesłał "karatekę" do szatni.
Brazylia, która dopiero drugi raz w tych kwalifikacjach straciła punkty - wcześniej też po 0:0 z Kolumbią - ma zapewniony awans na mundial. Remisem z Canarinhos przepustki do Kataru wywalczyła też Argentyna.
Hit strefy Ameryki Południowej nie zachwycił. Sporo było walki, kopaniny, a mało jakości w grze w piłkę, chociaż na boisku był i Leo Messi, i Angel Di Maria, i Vinicius Junior czy Lucas Paqueta. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Może byłoby inaczej, gdyby sędzia wyrzucił w 39. minucie z boiska Otamendiego. Ten łokciem znokautował Raphinhę, ale mecz dokończył na murawie nawet bez żółtej kartki.
Nicolás Otamendi nie dostał za to kartki. Ba, nie było tu nawet faulu.
— robsonUnited (@RobsonUnited89) November 17, 2021
Mecz walki, dużo spięć, nikt nie odpuszcza. Czuć gęstą atmosferę. Taki Lahoz by tu z 5-6 kartek już pokazał. O dziwo sędzia nie zapomniał kartek, dał za dyskusje...#latinopl #ARGXBRApic.twitter.com/0N5TlEurTq
Z boiska w meczu Chile z Ekwadorem wyleciał natomiast Arturo Vidal. Doświadczony pomocnik dostał czerwoną kartkę na ostre wejście w stylu karate. Sądząc po reakcji zawodnika nie było to zagranie zamierzone, a wynikające z próby sięgnięcia piłki, ale jednak brutalność przesądziła o tym, że arbiter odesłał Vidala do szatni.
Ciosy butem i łokciem ???????? Kto waszym zdaniem tej nocy bardziej przesadził? Arturo #Vidal ???????? w meczu z Ekwadorem ????????, a może Nicolas #Otamendi ???????? przeciwko Brazylii? ???????? ???? #ARGBRA #CHIECU pic.twitter.com/2hHQIM3qvi
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 17, 2021
Jego Chile przegrywało w tym momencie 0:1, a ostatecznie uległo 0:2 i na 4 kolejki przed końcem eliminacji wypadło z lokat dających awans lub baraże. Jest na 6. pozycji, a 5. daje baraż, przy bezpośrednim awansie z miejsc 1-4.
Na 5. miejsce wskoczyło Peru, które ograło na wyjeździe najsłabszą w strefie Wenezuelę. 4. lokatę zajmuje zaś Kolumbia, która zremisowała z 9. Paragwajem i to u siebie. Od mundialu oddalił się Urugwaj, który co prawda do Kolumbii traci tylko punkt, ale klęski 0:3 w Boliwii, po której spadł na 7. miejsce, może się wstydzić. Blisko awansu jest Ekwador, który zajmuje 3. lokatę i ma 6 punktów więcej niż wspomniane na wstępie akapitu Peru.
Kolejne mecze pod koniec stycznia. Wówczas Ekwador zagra u siebie z Brazylią, Argentyna jedzie do Chile, Kolumbia przyjmie Peru, Urugwaj odwiedzi Paragwaj, a Boliwia powalczy w Wenezueli. To 27 stycznia, a 1 lutego Argentyna - Kolumbia, Boliwia - Chile, Brazylia - Paragwaj, Peru - Ekwador i Urugwaj - Wenezuela. Eliminacje zakończą się pod koniec marca 2022 r.
Futbol.pl