Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kolejne spięcie Bońka z Wichniarkiem. Tym razem poszło o... bramkarza Barcelony

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 09-12-2021 17:20
Kolejne spięcie Bońka z Wichniarkiem. Tym razem poszło o... bramkarza Barcelony

Bayern Monachium pokonał 3:0 Barceloną w meczu szóstej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po meczu na antenie Polsat Sport Premium goście w studio skomentowali jedna z nieudanych interwencji Marca Andre ter Stegena, golkipera "Barcy".

Niemiecki golkiper "Dumy Katalonii" nie popisał się przy uderzeniu z dystansu Leroya Sane. Wielu ekspertów podkreślało, że było to piękne trafienie zawodnika gospodarzy. Odmienny pogląd w studio Polsatu wyraził Zbigniew Boniek.

- Mówiliśmy o piękny golu Sane, ale nie jestem z wami zgodny, bo piękną bramkę to zdobył dzień wcześniej Asensio, natomiast tutaj mieliśmy silny strzał w środek bramki. To był kiks bramkarza, który nawet podniósł ręce, jakby chciał przeprosić - przyznał były prezes PZPN.

Innego zdania był Artur Wichniarek, który natychmiast "wystrzelił" z sarkastyczną ripostą w stronę Zbigniewa Bońka. 

- Nie, nie. On podniósł ręce, ponieważ chciał powiedzieć "dlaczego nie zaatakowaliście" - odpowiedział, a po chwili pozornie przyznał rację "Zibiemu".

- Myślę, że Neuer złapałby taką piłkę w "koszyczek" i wyprowadziłby taką kontrę, że byłoby groźnie po drugiej stronie - dodał Wichniarek, który nie po raz pierwszy w studio Ligi Mistrzów kontruje Zbigniewa Bońka. 

Źródło: Polsat Sport

Gdzie oglądać w telewizji losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów?

Przewidywane składy na mecz Legia Warszawa - Spartak Moskwa

TAGI

Inne artykuły