PILNE! Probierz dwa dni po podpisaniu umowy zrezygnował z pracy w Niecieczy!

Michał Probierz podpisał kilka dni temu umowę z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, ale nie poprowadzi tego zespołu! Szkoleniowiec chce rozwiązać umowę, bo jest rozczarowany tym, co rzeczywiście zastał w klubie.

W czwartek beniaminek PKO BP Ekstraklasy ogłosił zatrudnienie Probierza. 49-latek zastąpił zwolnionego jeszcze w grudniu Mariusza Lewandowskiego i miał pomóc Słoniom, zamykającym ligową tabelę, utrzymać się w lidze. Plan był ambitny, ale Probierz na pewno zamierzał zrealizować trudne zadanie najlepiej jak umie...

"Zamierzał", bo już nie zamierza. Dwa dni po zatrudnieniu Probierza okazało się, że trener nie będzie pracował w Bruk-Bet Termalic i chce rozwiązania umowy - informuje "Przegląd Sportowy". Bez poprowadzenia chociażby jednego treningu. 

- Kompletnie inne były ustalenia przy podpisywaniu umowy. Chciał i był gotowy pomóc klubowi, pieniądze były sprawą drugorzędną. Ale poczuł się bardzo rozczarowany. Jeśli tak to wyglądało na początku pracy, strach pomyśleć, co byłoby dalej - czytamy na łamach "Przeglądu Sportowego" cytaty ludzi związanych blisko z Probierzem. 
 
Sprawa, jeśli nie zostanie rozwiązana polubownie, trafi do sądu. Pewne jest, że Probierza na ławce Bruk-Bet Termaliki nie zobaczymy.

Probierz jednak nie poprowadzi Bruk-Betu Termaliki. „Nie takie były ustalenia” https://t.co/XFUApF1L0i

— Przegląd Sportowy (@przeglad) January 8, 2022

Jakub Świerczok ma kolejne kłopoty. Musi szukać nowego klubu?

Futbol.pl

TAGI