Skandaliczny wywiad trenera Dynama Kijów
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-03-2022 12:38
Mircea Lucescu, trener Dynama Kijów, udzielił kontrowersyjnego wywiadu, w którym m.in. sprzeciwił się dyskwalifikacji rosyjskich sportowców z powodu wojny w Ukrainie. Na jego słowa ostro zareagowali ultrasi ukraińskiego klubu, którzy domagają się zmian w strukturach Dynama.
Po wyjeździe z Kijowa rumuński trener Dynama opowiedział o sytuacji w Ukrainie i zdradził, co myśli o dyskwalifikacji rosyjskich sportowców. Jego słowa wywołały ogromne kontrowersje.
- Nigdy nie myślałem, że dojdzie do czegoś takiego. Ukraińcy i Rosjanie żyli razem jak bracia. To bardziej problem polityczny niż problem narodów. Ukraińcy są dumni ze swojej kultury. To będzie długa bitwa. Nikt jej nie wygra, będą tylko przegrani - podkreślił Lucescu.
- Dla mnie sport nie ma nic wspólnego z polityką. Sport to kultura. Ludzie muszą nadal brać udział w zawodach sportowych. Oni tego potrzebują. Nie zgadzam się z pozbawianiem sportowców prawa do bycia mistrzem. Tylko sport może tu pomóc - powiedział Lucescu.
Słowa trenera Dynama Kijów sprawiły, że głos w sprawie zabrali już ultrasi klubu, którzy w ostrych słowach odnieśli się do zachowania nie tylko szkoleniowca, ale również działaczy. Jak podkreślili ultrasi Surkis, właściciel klubu, to hańba dla całego Dynama, a Lucescu powinien odejść.