Szkoleniowiec Chelsea nie wierzy w odrobienie strat w rywalizacji z Realem
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 07-04-2022 9:35

Chelsea przegrała u siebie z Realem Madryt 1:3 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Thomas Tuchel nie wierzy, by jego podopieczni mogli odrobić straty w rewanżu na Santiago Bernabeu.
Real Madryt zdominował spotkanie na Stamford Bridge, a zespół Chelsea otrzymał bolesną lekcję piłki nożnej. Thomas Tuchel po środowej porażce nie miał wesołej miny i podkreślił, że nie wierzy, aby jego drużyna była w stanie odrobić straty w rewanżu w stolicy Hiszpanii.
- Najpierw musimy pojechać do Southampton. Jeśli zagramy tam w taki sposób, jak z Realem, to przegramy. Jeśli powtórzymy to w Madrycie, to zostaniemy rozbici - powiedział Tuchel.
- To ciężka porażka. Mamy za sobą jedną z najgorszych połów meczów, jakie widziałem na Stamford Bridge. Indywidualnie i jako drużyna pokazaliśmy za mało. To było daleko od naszych standardów - dodał
- Z taką grą nie wierzę, abyśmy mieli szansę w rewanżu - podkreślił.
- Teraz bardziej martwię się meczem z Southampton niż tym z Realem. Na nim się skupiam. Czy dwumecz żyje? Nie. Nie z taką grą. Jeśli nie naprawimy swojej mentalności, to tam nie wygramy - ocenił Tuchel.
- Może jeśli coś się zmieni, ale ile klubów wygrało różnicą trzech goli z Realem? Jak często to się zdarzało? Powinniśmy być realistami. Jesteśmy konkurencyjni, musimy znaleźć ducha rywalizacji i naszą jakość, a wtedy możemy mieć nadzieję - podsumował szkoleniowiec Chelsea.
Źródło: Chelsea