Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Michał Karbownik wróci do Legii Warszawa? Jest już decyzja w tej sprawie

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 15-05-2022 11:14
Michał Karbownik wróci do Legii Warszawa? Jest już decyzja w tej sprawie

Michał Karbownik nie grał ani w Brighton&Hove Albion, ani na wypożyczeniu do Olympiakosu Pireus. W greckim klubie zanotował jedynie 9 występów i w nim nie zostanie. Nie ma też czego szukać w Anglii. Wydawało się, że opcją będzie wypożyczenie do Legii Warszawa, ale temat upadł.

21-letni Karbownik jest od 1,5 roku piłkarzem Brghton&Hove Albion, do którego za 5,5 mln euro odszedł z Legii Warszawa. Młody piłkarz w Mewach w Anglii sobie nie poradził. Zagrał jedynie w 2 spotkaniach pierwszego zespołu i szybko podjęto decyzję, że dobrze byłoby go wypożyczyć. 

Już latem 2021 roku "Karbo" został wysłany do greckiego giganta, czyli Olympiakosu. W tym klubie miał złapać formę, doświadczenie i wrócić do Mew, by walczyć o skład. Tymczasem w Grecji w pierwszym zespole zanotował 9 występów i nie osiągnął celu, jaki był założony.

w tej sytuacji Karbownik wróci do Anglii, ale tylko po to, by udać się zaraz na kolejne wypożyczenie. Mówiło się o tym, że może znowu zagrać w Legii, ale nie udało się wypracować porozumienia. Interia.pl informuje, że doszło do spotkania agenta piłkarza Mariusza Piekarskiego z dyrektorem sportowym Legii Jackiem Zielińskim. Strony ustaliły, że Karbownik miałby grać w środku pola. Nie udało się jednak porozumieć w sprawie planu na dalszą karierę młodego piłkarza i negocjacje zakończono.

Temat może oczywiście jeszcze wrócić, ale Legia nie jest jedynym zainteresowanym klubem. Pojawiły się już informacje o zainteresowaniu ze strony ekip z Niemiec, Holandii i Belgii.

Futbol.pl, fot. Brighton&Hove Albion

TAGI

Inne artykuły