Mateusz Skrzypczak wiąże duże nadzieje z transferem do Jagiellonii Białystok
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 25-05-2022 12:45
Mateusz Skrzypczak po zdobyciu mistrzostwa Polski z Lechem Poznań, zdecydował się na przenosiny do Jagiellonii Białystok. Młody obrońca w rozmowie z oficjalną stroną "Dumy Podlasia" przyznał, dlaczego podjął decyzję o transferze.
21-latek wystąpił jedynie w dwóch spotkaniach PKO Ekstraklasy w minionym sezonie. Znacznie częściej grał w drugoligowych rezerwach Lecha. Skrzypczak nie znalazł uznania w oczach Macieja Skorży.
- O zainteresowaniu ze strony Jagiellonii słyszałem już nieco ponad rok temu. Pierwszy konkret pojawił się zimą tego roku. Wiem, że byłem wówczas intensywnie obserwowany przez "Jagę". W ostatni dzień zimowego okna dowiedziałem się, że "Żółto-Czerwoni" chcą sfinalizować mój transfer - powiedział Skrzypczak w rozmowie z oficjalną stroną Jagiellonii.
- Byłem zainteresowany takim rozwiązaniem, ale niestety zabrakło wówczas czasu oraz zgody ze strony Lecha, który chciał mnie zatrzymać. Od tamtego czasu trwały rozmowy dotyczące podpisania kontraktu od kolejnego sezonu. Były inne opcje, ale Jagiellonia była zdecydowanie najbardziej zdeterminowana. Przekonała mnie do przenosin tym, co do powiedzenia mieli dyrektor sportowy i prezes. Myślę, że jest to najlepsza droga zarówno dla Jagiellonii, jak i dla mnie - dodał.
- W Lechu nie grałem zbyt wiele. Nie jestem zatem doświadczonym mistrzem Polski. Przeżyłem piękne chwile w Poznaniu i mam nadzieję, że będą mnie one napędzać do kolejnych zwycięstw i trofeów - podkreślił piłkarz.
- Z transferem do Jagiellonii wiążę duże nadzieje. Chciałbym pomóc drużynie w zagraniu lepszego sezonu od tego, który właśnie się zakończył. Liczę na to, że w każdym meczu będziemy grać o zwycięstwo - zakończył Mateusz Skrzypczak.
Źródło: Jagiellonia Białystok
Wisła Płock wzięła piłkarza Ruchu Chorzów. Pierwszy letni transfer Nafciarzy