Jacek Zieliński broni obecności Jędrzejczyka w szerokiej kadrze reprezentacji Polski
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 02-11-2022 12:01

Artur Jędrzejczyk znalazł się w 47-osobowej szerokiej kadrze reprezentacji Polski, którą powołał Czesław Michniewicz. Ta decyzja selekcjonera wywołała wiele kontrowersji.
Na temat powołania doświadczonego defensora Legii Warszawa wypowiedziało się wielu ekspertów. Zdania są podzielona, a "Jędza" ma zarówno swoich popleczników, jak również antagonistów. Do tych pierwszych należy Jacek Zieliński, dyrektor sportowy stołecznego klubu, który na co dzień obserwuje pracę „Jędzy” na treningach.
- Zupełnie obiektywnie, choć pewnie nie zostanie to tak odebrane: z takim doświadczeniem i fizycznością, jakie obecnie ma Artur, z taką multipozycyjnością na boisku może się przydać - podkreśla Zieliński.
- Trener Michniewicz będzie pewnie grać trójką środkowych obrońców, ale Artur może w takim ustawieniu, przy bardziej defensywnej taktyce, pełnić też obowiązki wahadłowego - dodaje dyrektor Legii.
- Może dać jakość przy stałych fragmentach gry w ataku i obronie. Nie zdziwię się, jeśli selekcjoner się na niego zdecyduje - podkreśla Zieliński.
Nie wszyscy podzielają zdanie byłego reprezentanta Polski. Jędrzejczyk w tym sezonie nie zawsze prezentuje odpowiednio wysoki poziom. Wielu obserwatorów wskazuje też na inklinacje defensora Legii do brutalnej gry. "Jędza" w obecnym rozgrywkach uzbierał już siedem żółtych kartek. O tym czy zawodnik warszawskiego zespołu poleci na mundial dowiemy się już 10 listopada, gdy zostanie ogłoszona ostateczna 26-osobowa kadra.