Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Wpadka PZPN z biletami na mecz z Chile! Kolejna wizerunkowa wtopa federacji

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-11-2022 15:15
Wpadka PZPN z biletami na mecz z Chile! Kolejna wizerunkowa wtopa federacji

Reprezentacja Polski przed mundialem w Katarze zagra jeszcze towarzyski mecz z Chile. Początkowo spotkanie miało się odbyć na Stadionie Narodowym, ale zostało przeniesione na stadion Legii. Sprzedaż nowych wejściówek na ten pojedynek miała ruszyć we wtorek 15 listopada, ale okazało się, że wejściówki można było nabyć już w poniedziałek przed północą.

Pod koniec ubiegłego tygodnia PZPN sprzedał ponad 40 tysięcy biletów na Narodowy. Po zmianie miejsca rozgrywania meczu z Chile, władze federacji podjęły decyzję, że zwrócone zostaną pieniądze wszystkim kibicom, którzy kupili bilet na to spotkanie i od nowa rozpocznie sprzedaż wejściówek.

Ta miała ruszyć we wtorek 15 listopada w godzinach porannych. Użytkownicy Twittera zauważyli, że wejściówki można było nabyć już w poniedziałek ok. godziny 23:30. Jeden z portali zajmujący się sprzedażą biletów na różnego rodzaju eventy i imprezy sportowe, wykupił część wejściówek i sprzedaje je po zawyżonych cenach. Niekiedy kibice muszą zapłacić na tym portalu dwa razy więcej niż normalnie, a do tego nie mają pewności, czy wejdą na trybuny.

Głos w tej sprawie zabrał rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski w rozmowie z "Super Expressem".

- Kupując bilet przez taką firmę, ten bilet nie znika w jej systemie. Może go kupić jeszcze wiele innych osób, a na mecz wejdzie tylko ta osoba, która przyjdzie na mecz z tym samym biletem i jako pierwsza zeskanuje kod kreskowy. Jedynie ta osoba, które przyjdzie na stadion z tym biletem i nie zdoła wejść na trybuny, jest poszkodowana i może złożyć wniosek o popełnieniu przestępstwa do prokuratury - tłumaczył Kwiatkowski.

- Trzeba to powiedzieć wprost - to są po prostu "koniki". Kiedyś stały pod stadionem i tam sprzedawały bilety, teraz robią to w Internecie - ocenił rzecznik PZPN.

Jeszcze we wtorek rano można było kupić bilety przez portal PZPN, ale po godzinie 14 wyprzedano już wszystkie wejściówki. Mecz Polska — Chile zaplanowany jest na środę 16 listopada na godzinę 18.

TAGI

Inne artykuły