Współpracownik Cezarego Kuleszy: Ten trener jest blisko porozumienia z PZPN

Nie ma dnia bez nowych informacji w sprawie selekcjonera reprezentacji Polski. Jeden ze współpracowników prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy w rozmowie z TVP Sport zdradził, który trener jest najbliżej posady i z kim się kontaktowano z zagranicznych szkoleniowców.

Z końcem 2022 roku wygasła umowa Czesława Michniewicza, a w PZPN uznali, że po słabym pod względem stylu występie w MŚ w Katarze i całej aferze premiowej należy przekazać stery reprezentacji w ręce innego selekcjonera.

Już wcześniej ruszyła giełda nazwisk potencjalnych następców Michniewicza. W mediach przewinęło się wiele typów, ale wydaje się, że sprawa wyboru nowego selekcjonera zmierza ku końcowi.

W rozmowie z TVP Sport jeden ze współpracowników ujawnił trochę informacji w sprawie wyboru trenera. - Musiałbym nie znać prezesa Cezarego Kuleszy, żeby nie wiedzieć, że jego komentarze na temat zatrudnienia polskiego szkoleniowca to tylko zmylenie tropu. Niemal pewne jest, że prezes zatrudni obcokrajowca - powiedział działacz.

Zdaniem współpracownika Kuleszy bardzo wysoko stoją teraz akcje Herve Renarda, który jest selekcjonerem grupowego rywala Polski z mundialu w Katarze, czyli Arabii Saudyjskiej. - Z tego co wiem, to związek kontaktował się między innymi z Paulo Bento, Roberto Martinezem i z Herve Renardem, który dobrze zareagował na telefon ze związku. Problem jest w tym, że Renard ma nadal obowiązujący kontrakt, więc związek musiałby zapłacić tamtejszej federacji, nazwijmy to, odszkodowanie. Dzisiaj to Renard jest blisko porozumienia. Ostatecznie trudno ferować, kogo wybierze prezes. Pamiętajmy, że potrafił, niczym królika z kapelusza, wyciągnąć w Jagiellonii Ireneusza Mamrota. Kulesza potrafi zaskoczyć - mówił rozmówca TVP Sport.

Futbol.pl

TAGI