Nowy selekcjoner reprezentacji będzie Polakiem? Cezary Kulesza wreszcie odpowiedział

Prezes PZPN był gościem Huberta Bugaja i Marcina Ramsa w „Sportowym Wieczorze” w TVP Sport. Cezary Kulesza zdradził kilka szczegółów w sprawie wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski.

Prezes PZPN przyznał, że obecnie brane pod uwagę są wyłącznie kandydatury trenerów spoza Polski. Odniósł się też do medialnych spekulacji i nazwisk podawanych przez czołowych rodzimych dziennikarzy.

– Mamy kilka kandydatur, wszystkie pochodzą z zagranicy. Przeprowadziliśmy rozmowy z kilkoma trenerami. Analizujemy przeszłość, rozmawiamy o stylu gry, merytorycznie sprawdzamy każdy detal. Chcemy znać także ich słabe strony. Wybór musi być skuteczny, dlatego poprzedzamy go analizą. A to nie trwa jeden dzien. W tej chwili żaden z polskich trenerów nie jest brany pod uwagę – mówił Kulesza.

– Można powiedzieć, że jest trzech kandydatów. Mamy jeszcze kilku na „ławce rezerwowych” – przyznał.

– Media chcą wiedzieć, jak sprawy wyglądają za kulisami i czasami zgadują. Niektórzy są też podpuszczani i podają niezweryfikowane plotki. Realne rozmowy toczą się swoi torem, niezależnie od tego, co piszą dziennikarze – opowiadał Kulesza.

– Bierzemy pod uwagę, czy potencjalny kandydat prowadził już kadrę narodową. Prowadzenie klubu a reprezentacji to dwie różne rzeczy – dodał.

– Przykładamy wagę do tego, żeby w sztabie był polski asystent. Trener przychodząc sprowadza swój sztab szkoleniowy, ale będziemy chcieli do niego „dokoptować” polskich trenerów – mówił prezes PZPN.

Konkretnej daty ogłoszenia nazwiska nowego szkoleniowca dalej jednak nie ma.

– Kalendarz nie jest tak napięty, jak rok temu. Teraz proszę o cierpliwość i zaufanie. Eliminacje zaczynają się w marcu, więc mamy jeszcze czas. Chcielibyśmy zamknąć temat w kilka tygodni, bez podawania konkretnej daty – mówił Kulesza.

– Jak będę wiedział, kto będzie trenerem, to ogłoszę – skwitował na koniec prezes PZPN.

Źródło: TVP Sport

TAGI