Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Mocne słowa Macieja Stolarczyka. Trener uderzył we władze obecnego pracodawcy

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 09-03-2023 18:35
Mocne słowa Macieja Stolarczyka. Trener uderzył we władze obecnego pracodawcy

Maciej Stolarczyk od dłuższego czasu siedzi na gorącym krześle w Jagiellonii Białystok, a pojawiły się już nawet informacje, że straci posadę po najbliższym meczu z Górnikiem Zabrze. W czwartek trener skomentował te doniesienia swoją mocną wypowiedzią, w której dostało się aktualnemu pracodawcy. 

51-letni Stolarczyk przejął stery w Jadze przed bieżącym sezonem. Miał spowodować, że Duma Podlasia zyska nowy blask, a tymczasem ekipa z Białegostoku walczy o utrzymanie. W 23 meczach drużyna odniosła zaledwie 5 zwycięstw w lidze, zanotowała 10 remisów i poniosła 8 porażek. W tabeli PKO BP Ekstraklasy plasuje się na 14. lokacie z 2 punktami przewagi nad strefą spadkową. 

Teraz mówi się o tym, że straci pracę po sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze. Jego następcą zostać ma 31-letni Adrian Siemieniec, który obecnie prowadzi rezerwy Jagiellonii. Były asystent Ireneusza Mamrota prowadzi II zespół Dumy Podlasia od stycznia 2022 roku. W sumie zasiadł na jego ławce 35 razy. W tym sezonie w III lidze drugi zespół Jagi odniósł 8 zwycięstw, zanotował porażek i 4 remisy.

Stolarczyk do tematu ewentualnego zwolnienia odniósł się podczas czwartkowej konferencji prasowej. I nie owijał w bawełnę, uderzając w to, co dzieje się z trenerami w Jagiellonii. - W ciągu dwóch ostatnich lat Jagiellonia zwalniała trenerów co kilka miesięcy. Przychodząc do klubu, nakreśliłem plan działania. Rozpakowałem się i zacząłem pracę. Pytanie, czy zwalnianie co pół roku trenera, to dobra opcja. Patrząc na ostatnie lata, to od zdobycia wicemistrzostwa, Jaga plasuje się coraz niżej. Trenerzy nie dostają szansy wdrożenia swojej wizji. Nie chcę tego mówić, ale moim zdaniem szkoleniowcy traktowani są tutaj mocno przedmiotowo. A zaufanie to trenera polega na tym, że w trudnym momencie dostanie od wsparcie od klubu. Nie uciekam od odpowiedzialności i biorę kiepskie wyniki na siebie, to ja jestem odpowiedzialny za to, jakich piłkarzy wystawiam. Ale może oczekiwania wobec tej grupy piłkarzy oczekiwania są za duże. Może trzeba zejść niżej po to, by zapracować na to, by w końcu był sukces - mówił Stolarczyk, jakby już pogodzony z tym, że z dziennikarzami spotka się jeszcze po meczu z Górnikiem, a potem opuści posadę trenera Jagi.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły