Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Dwugłos trenerski po meczu Wisły Płock z Widzewem Łódź

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-03-2023 8:16
Dwugłos trenerski po meczu Wisły Płock z Widzewem Łódź

Poniżej publikujemy wypowiedzi trenerów Staňo i Niedźwiedzia po meczu 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy Wisła Płock - Widzew Łódź, który Nafciarze zremisowali 1:1.

Pavol Staňo (Wisła Płock):

W pierwszej połowie zagraliśmy jedno z lepszych spotkań. Dobrze operowaliśmy piłką. W tym momencie mecz był pod kontrolą. Mieliśmy parę dogodnych sytuacji do kontrataku. Wydawało się, że w meczu ugramy trzy punkty i bramka, która moim zdaniem nie może mieć miejsca w ekstraklasie. Szczególnie po tym, jak omawialiśmy takie sytuacje. To boli. Kosztowało nas to dużo. W meczu pracowaliśmy tak, żebyśmy wygrali. Widzew Łódź w drugiej połowie prezentował się dobrze. Wynik boli, bo byliśmy blisko. Szkoda. Ta drużyna musi pracować do końca, musi narzucać warunki gry. Wtedy będziemy dobrą drużyną. Są fazy bardzo dobre, ale są fazy, po których mam zastrzeżenia.

Janusz Niedźwiedź (Widzew Łódź):

Myślę, że ta końcówka osłodziła nam cały mecz. To, jak to całe spotkanie wyglądało. Mieliśmy kilka nerwowych decyzji na boisku, które nam się nie zdarzały. W drugiej połowie kilka ciekawych akcji w naszym wykonaniu, ale też kilka takich nerwowości. Nie tworzyliśmy aż tyle zagrożenia, mimo że dochodziliśmy do pola karnego. Czegoś tam brakowało. Myślę, że ten mecz, ten remis, jest sprawiedliwy. Wisła Płock miała z jedną, dwie groźne sytuacje. Myślę, że ten punkt dla jednej i drugiej drużyny jest sprawiedliwym wynikiem. Jestem zadowolony z tego, że strzelił to Jordi Sanchez. To też może być dla niego kolejny bodziec, by te bramki zdobywał.

 

fot. Wisła Płock S.A.

TAGI

Inne artykuły