Nowy piłkarz Legii porównał warszawski klub do Barcelony i Realu
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 10-07-2023 12:00
Marc Gual w rozmowie ze sport.tvp.pl opowiedział o swoim transferze do Legii Warszawa i pierwszych dniach w klubie.
Sezon 2022/2023 Marc Gual grający w białostockiej Jagiellonii, zakończył z 15 bramkami na koncie i został królem strzelców całej Ekstraklasy. Hiszpan pokazał się z bardzo dobrej strony i znalazł się na celowniku Legii Warszawa, z którą niedawno podpisał trzyletni kontrakt.
27-letni piłkarz zdaje sobie sprawę, że w warszawskim zespole spotka się z wielką presją. Kibice będą oczekiwać od strzelenia co najmniej tylu goli co w poprzedniej kampanii.
– Zdaję sobie sprawę z tego, że także na moich barkach spoczywać będzie olbrzymia presja. Jestem czołowym strzelcem PKO Ekstraklasy i z pewnością wszyscy oczekuję, że strzelę minimum tyle goli, ile w barwach Jagiellonii. Wiem co mam robić, choć potrzebuję też chwili na adaptację, pełne poznanie drużyny i sposobu naszej gry – mówi.
Gual przyznał, że Legia w aspektach organizacyjnych nie ustępuje największym hiszpańskim gigantom.
– W Polsce jest nieco inaczej względem Hiszpanii. Przykładowo w drugiej lidze kładzie się większy nacisk na aspekty taktyki. Ekstraklasa ma to do siebie, że mecze są bardziej otwarte. Napastnicy mają przez to łatwiej. Częściej ma się szanse na zdobycie przestrzeni czy strzelenie gola. Mogę też porównać aspekty organizacyjne. W Legii jest wręcz jak w Barcelonie czy Realu Madryt. Piłkarz ma tutaj wszystko, co potrzebne do utrzymania wysokiego poziomu i rozwoju. Jest dobra infrastruktura, a także sztab pracujący na bardzo wysokim poziomie – przyznaje.