Piłkarz chce wymusić transfer do PSG. Jego obecny klub przedstawił jasne stanowisko
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 30-08-2023 15:18
To może być jedna z najciekawszych historii na koniec okienka transferowego. Paris Saint-Germain walczy o pozyskanie Randala Kolo Muaniego. Sam napastnik chce trafić do mistrza Francji i buntuje się przeciwko decyzji władz Eintrachtu Frankfurt o tym, by nie przyjmować oferty z PSG. Sytuacja jest rozwojowa, a sam napastnik poleciał do Paryża i czeka na to, co się wydarzy.
Paris Saint-Germain zaoferował za Randala Kolo Muaniego 80 mln euro i dołożył transfer w drugą stronę napastnika Hugo Ekitike na dogodnych warunkach. Eintracht propozycję odrzucił.
PSG obejdzie się smakiem? Wielka oferta francuskiego giganta została odrzucona
To nie spodobało się Muaniemu. Napastnik, który miał rewelacyjny poprzedni sezon i równie dobrze zaczął obecny, postanowił się zbuntować. W środę nie pojawił się na treningu niemieckiego zespołu. W ten sposób wyraża swoje niezadowolenie z braku zgody na transfer i chce wymusić zmianę klubu.
Eintrach w swoim oświadczeniu poinformował, że Kolo Muani zgłosił fakt, że nie będzie trenował przed czwartkowym meczem rewanżowym IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Dodano, że piłkarz jako powód podał zamiar zmiany klubu. Władze Eintrachtu w swoim komunikacie napisały o tym, że w klubie wszyscy poznali Randala z innej strony i znają jego prawdziwy charakter. Wskazano, że piłkarz znajduje się pod dużą presją zewnętrzną i jego zachowanie jest jej skutkiem. Zapowiedziano także, że taki szantaż nie będzie skutkował transferem.
Sam Randal Kolo Muani opuścił Niemcy i... poleciał do Paryża. W stolicy Francji oczekuje na rozwój sytuacji i liczy, że jednak zostanie piłkarzem PSG, chociaż szefowie Eintrachtu póki co stoją na twardym stanowisku i czekają na lepszą ofertę niż 80 mln euro.
Futbol.pl