Bohater Manchesteru United po meczu z Aston Villą. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"

Rasmus Hojlund został bohaterem Manchesteru United w meczu z Aston Villą. Reprezentant Danii strzelił gola na 3:2, a po zakończeniu spotkania nie ukrywał wielkiej radości.

Hojlund do tej pory dobrze radził sobie jedynie w rozgrywkach Ligi Mistrzów, gdzie strzelił pięć goli w sześciu występach. Na swoje debiutanckie trafienie w Premier League musiał czekać aż 15 meczów. We wtorek Duńczyk zdobył bardzo ważną bramkę, która zapewniła United komplet punktów.

W pewnym momencie Man Utd przegrywał już 0:2 z Aston Villą, jednak Alejandro Garnacho ustrzelił dublet i doprowadził do remisu. W 82. minucie Hojlund zdobył bramkę na wagę zwycięstwa.

- Teraz jestem najszczęśliwszym człowiekiem na całym świecie - powiedział Hojlund w pomeczowym wywiadzie.

- Strzelałem już gole w Lidze Mistrzów, ale w Premier League minęło trochę czasu, więc cieszę się, że zdobyłem pierwszą bramkę. Mam nadzieję, że przyjdą teraz kolejne trafienia. Wierzyliśmy do końca w to, że wygramy, pokazaliśmy dziś ogromny charakter - dodał.

W sumie Hojlund we wszystkich rozgrywkach ma na koncie sześć trafień w barwach Manchesteru United. 

TAGI