Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Były piłkarz Białej Gwiazdy skomentował wybór nowego trenera Wisły

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 31-12-2023 8:10
Były piłkarz Białej Gwiazdy skomentował wybór nowego trenera Wisły

Albert Rude został nowym trenerem Wisły Kraków. Jego sylwetkę przybliżył Junior Diaz. Były gracz "Białej Gwiazdy" pracował jako asystent Hiszpana w kostarykańskim klubie LD Alajuelense.

Jarosław Królewski, prezes krakowskiej Wisły, zaskoczył środowisko piłkarskie w Polsce i jako trenera pierwszoligowej drużyny zatrudnił Alberta Rude. Hiszpan w przeszłości samodzielnie prowadził takie zespoły jak LD Alajuelense i CD Castellon.

W pierwszym z wymienionych klubów w sztabie Hiszpana pracował Junior Diaz, który w przeszłości przez ponad trzy lata bronił barw Wisły. Były piłkarz opowiedział o metodach pracy nowego szkoleniowca "Białej Gwiazdy".

- Jestem pod ogromnym wrażeniem jego wiedzy i tego, jak wciąż ją chłonie. Widać to w jego pracy, w jego przemowach. Po prostu czujesz, że pracujesz z kimś, kto ma pojęcie o tym, co mówi i co robi. Jego przemowy są naprawdę super. Z jednej strony bardzo merytoryczne, ale z drugiej, że tak powiem: przejrzyste. Nie jest tak, że gdy mówi o taktyce, to po jakimś czasie już nikt nie wie o co chodzi. Nie. Ma dar przekazywania wiedzy w nieskomplikowany sposób - stwierdził Diaz w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".

- Jestem bardzo zaskoczony. Ale pozytywnie. To świetny wybór. Naprawdę. Gdyby mnie ktoś pytał, to z ręką na sercu każdemu był polecił tego trenera - przyznał były reprezentant Kostaryki.

Diaz zdradził, że Rude kontaktował się z nim przed podjęciem pracy w Wiśle. 

- Wiedział, że grałem w Wiśle, więc to naturalne, że mnie zapytał. Powiedziałem mu zgodnie z prawdą, że to wielki klub, choć wiadomo – teraz ma swoje problemy. Przedstawiłem jednak Wisłę w samych superlatywach, zgodnie z tym co uważam. To wielki klub, super kibice, wspaniałe miasto. Natomiast ostrzegłem go tylko przed dwoma kwestiami, jeśli chodzi o Polskę - zaznaczył Diaz.

- Przed zimnem i językiem. Dla mnie u was, poza tymi dwoma elementami, wszystko było super. Ale pogoda i język polski. Ciężka sprawa - podsumował były zawodnik Wisły Kraków.


Źródło: WP Sportowe Fakty

 

TAGI

Inne artykuły