Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

ŁKS zbroi się przed walką o utrzymanie. Pozyskał doświadczonego skrzydłowego z Austrii

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 10-01-2024 19:22
ŁKS zbroi się przed walką o utrzymanie. Pozyskał doświadczonego skrzydłowego z Austrii

ŁKS Łódź, któremu poważnie grozi powrót do Fortuna I ligi po roku w PKO BP Ekstraklasie, ma kolejnego nowego piłkarza. Do zespołu Piotra Stokowca, zamykającego tabelę po pierwszej części sezonu, dołączył Husein Balić.

27-letni Austriak gra na pozyski lewoskrzydłowego. W ŁKS czeka go rywalizacja o miejsce w składzie m.in. z Jędrzejem Zającem, Maciejem Śliwą i Antonym Fase. 

Z ŁKS Balić podpisał umowę do połowy 2025 roku. Zawodnik, który w 2020 roku zagrał jeden jedyny mecz w kadrze Austrii, ma w kontrakcie opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Ostatnio Balić był zawodnikiem LASK Linz. W tym sezonie zagrał 5 meczów i strzelił gola w Bundeslidze, dostał też 7 minut w spotkaniu Ligi Europy. Wcześniej był zawodnikiem m.in. SCR Altach. W sumie w austriackiej ekstraklasie ma na koncie 150 gier, 17 goli i 18 asyst. 

– Husein Balić to doświadczony zawodnik, grający w dobrym europejskim klubie, mający za sobą występy w europejskich pucharach, a nawet debiut w reprezentacji Austrii. Wierzymy, że będzie sporym wzmocnieniem ŁKS-u i cieszymy się, że do nas dołączył – powiedział Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy ŁKS.

Wcześniej umowę z ŁKS podpisał już duński obrońca Riza Durmisi. Na testach przebywa pomocnik Pogoni Szczecin Yadegar Rostami. 

Łódzki zespół w tabeli Ekstraklasy jest na 18. pozycji. Zamyka stawkę z 10 punktami w 18 spotkaniach. Do bezpiecznej lokaty traci aż 9 oczek.

Futbol.pl, fot. ŁKS Łódź

TAGI

Inne artykuły