Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić: Mamy dużo do wygrania i cały czas jesteśmy w grze

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 07-02-2024 18:54
Kosta Runjaić: Mamy dużo do wygrania i cały czas jesteśmy w grze

Szkoleniowiec Legii Warszawa Kosta Runjaić odpowiedział na pytania dziennikarzy przed ligowym spotkaniem z Ruchem Chorzów. 

- Nie możemy się doczekać. Najwyższy czas, aby wznowić grę. Jesteśmy dobrze przygotowani. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby dopiąć wszystkie szczegóły. Drużyna znajduje się w rytmie treningowym i czeka na piątkową rywalizację. W Turcji mieliśmy świetne warunki. Dużo słońca, dobra pogoda. Mam nadzieję, że do Polski przywieźliśmy trochę tureckiej energii. Niczego nam nie brakowało. Rozegraliśmy również bardzo dobre spotkania kontrolne. Jedynym minusem jest kontuzja Jurgena Celhaki.

- Nie jestem zdenerwowany. Mamy bardzo dobry sztab szkoleniowy. Stergios Fotopoulos wykonał świetną robotę. Wiedzieliśmy od pewnego czasu, jak rozwija się sytuacja. Umowa Stergiosa obowiązywała do końca sezonu i najprawdopodobniej nie zostałaby przedłużona. Nie chcieliśmy przeszkadzać mu w dalszym rozwoju. Jacek Zieliński ustalił wszystkie szczegóły. Życzymy Stergiosowi wielu sukcesów w dalszej karierze. My koncentrujemy się na najbliższych meczach.

- Każdy z najbliższych meczów będzie ważny. Cały czas jesteśmy w grze i nie chcemy stracić dystansu. Mamy dużo do wygrania. Wiemy, w jakim miejscu jesteśmy i w jakim chcemy być. Jesteśmy dobrze przygotowani, ale nasi rywale na pewno nie poddadzą się bez walki. W piątek Ruch będzie miał dużo do ogrania. Rywale potrzebują punktów, żeby utrzymać się w Ekstraklasie. Naszym celem jest szczyt tabeli. Straciliśmy jak do tej pory zbyt dużo ligowych punktów, bo nie utrzymywaliśmy odpowiednio wysokiego poziomu w każdym meczu.

- Czeka nas dużo ciekawych spotkań. Jestem ciekawy – podobnie jak każdy kibic – jak rozwinie się nasza sytuacja.

- Ryoya Morishita szybka zaaklimatyzował się w drużynie. To świetna i bardzo barwna postać. Ryoya zintegrował się z zespołem, był bardzo ambitny i zmotywowany podczas treningów. Ten piłkarz wnosi dużo jakości do drużyny. Jest bardzo szybki, gra jeden na jednego, jest bardzo uniwersalny. Daje nam inne możliwości i na pewno będzie miał okazję się zaprezentować. Wahadło to pozycja bardzo wymagająca pod względem mentalnym i fizycznym. Mamy na tej pozycji Pawła Wszołka, który jest pierwszym wyborem i piłkarzem dającym liczby. Do tego dochodzi Patryk Kun i Gil Dias. Mamy pole do rotacji.

- Okno jest jeszcze otwarte i wszystko może się zdarzyć. Na pewno nie chcemy stracić żadnego piłkarza. Odejście Bartosza Slisza jest dużą stratą. Bartek był jednym z najważniejszych piłkarzy w formacji pomocy. Qendrim Zyba to młody zawodnik, który ma na swoim koncie międzynarodowe doświadczenie. Musimy dać mu trochę czasu, bo Legia jest jest pierwszym, zagranicznym klubem. Oczywiście cały czas szukamy nowych zawodników. Przede wszystkim patrzymy na jakość takich graczy. Liczę na to, że piłkarze z naszej kadry przejmą rolę liderów na boisku, jeżeli chodzi o pozycje, na które miejsca się zwolniły.

- Bartosz Kapustka nie musi grać pełnych 90 minut, ale może znaleźć się w podstawowej jedenastce. Nawet po wejściu z ławki wydaje mi się, że będzie nam dawał odpowiednią jakość. Kapi czuje się dobrze. My uważamy, że dobrze funkcjonuje w drużynie. Jestem pozytywnie nastawiony przed wznowieniem rozgrywek.

- Cieszę się na ponowne spotkania z kibicami. Wiemy, że wiele tysięcy fanów będzie nam dopingowało już w najbliższy piątek. Chcemy wycisnąć z siebie wszystko, co najlepsze, aby dać naszym kibicom radość.

TAGI

Inne artykuły