PZPN zareagował na protest Widzewa Łódź. Jest oficjalny komunikat
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 04-03-2024 5:20
Nie milkną echa kontrowersji w meczu Śląska Wrocław z Widzewem Łódź. Polski Związek Piłki Nożnej postanowił zareagować na protest RTS-u.
Federacja ogłosiła, że bramka zdobyta przez Nahuela zostało prawidłowo zaliczona.
- Sędzia asystent z opóźnieniem, zgodnie z wytycznymi zasygnalizowała spalonego. Do pracy przystąpił VAR. Piłkę otrzymał zawodnik numer 10, VAR musi znaleźć przedostatniego zawodnika drużyny broniącej, był to zawodnik w czerwonej koszulce z numerem 2. Zanim VAR przystąpi do rysowania linii, musi znaleźć punkt kontaktu w momencie zagrania piłki przez współpartnera. Mając punkt kontaktu, przechodzimy na kamerę z 16. metra, aby narysować prawidłową, zgodną z wytycznymi linię spalonego - wytłumaczył Paweł Gil, instruktor VAR w UEFA, na kanale Łączy Nas Piłka.
W materiale zaprezentowanym przez PZPN Gil dokładnie wyrysował linię. Potwierdził tym samym, że Nahuel strzelił gola zgodnie z przepisami. W momencie zagrania Silva był bliżej linii końcowej od Leivy.
- Podsumowując przedstawiony materiał należy podkreślić, że sędziowie VAR, wykorzystując możliwości technologii, którą dysponują, dochowali wszelkiej staranności zarówno od strony technicznej oraz merytorycznej – interpretując „Przepisy Gry”. Dzięki temu podjęto prawidłową decyzję o uznaniu bramki dla Śląska. Napastnik gospodarzy i obrońca gości byli dokładnie w jednej linii. Chciałbym również przypomnieć o innej bardzo ważnej zasadzie stosowanej na całym świecie przy podejmowaniu decyzji: spalony czy grać dalej. To zasada „benefit of doubts for the attacking team”, która opisana jest w Postanowieniach PZPN w „Przepisach Gry” - dodal Tomasz Mikulski, przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN.