Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Media: Legia podjęła decyzję. Szykuje się absolutny rekord Ekstraklasy

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-10-2024 21:24
fot. Legia Warszawa, Mateusz Kostrzewa

Sprowadzenie Rubena Vinagre'a to najlepszy letni transfer Legii Warszawa. Wojskowi portugalskiego wahadłowego wypożyczyli ze Sportingu Lizbona. Chcą jednak go wykupić. Przy Łazienkowskiej 3 zapadła decyzja w tej sprawie i... szykuje się rekord PKO BP Ekstraklasy. 

Legia wypożyczając Vinagre'a ze Sportingu zapewniła sobie opcję wykupienia 25-latka na rok przed końcem jego umowy z lizbońskim klubem. Czyli latem 2025 roku. 

Wychowanek Lwów w Legii zaaklimatyzował się szybko i bez problemów, dzięki czemu zaczął udowadniać swoją piłkarską jakość. Do tej pory w 16 występach zanotował 6 asyst i czeka jeszcze na debiutanckiego gola. Jest jednym z liderów zespołu. 

Nic dziwnego, że w Legii podjęli już decyzję, że nie ma opcji, by Vinagre'a nie wykupić, szczególnie, że klub jest w niezłej mimo wszystko kondycji finansowej. A tanio w przypadku Portugalczyka nie będzie, bo trzeba zapłacić za niego aż 2,5 mln euro! Tak podała portugalska A Bola. Jeśli tak się stanie, to Legia ustanowi rekord ligi. Do tej pory najwięcej zapłacił za piłkarza Lech Poznań, który kupił Aliego Gholizadeha za 1,8 mln euro. 

Vinagre przed Legią grał już w AS Monaco, Wolverhampton Wanderers, Olympiakosie Pireus, Famialicao, Evertonie, Hull City i Hellas Werona. Zagrał m.in. 37 meczów w Premier League, 12 w Serie A i 32 w Liga Portugal. 70 razy założył koszulkę Wolves, 20 razy Familicao i 18 Sportingu. Wkrótce Legia będzie jego drugim klubem w CV z największą liczbą meczów.

Futbol.pl, fot. Legia Warszawa, Mateusz Kostrzewa
 

Inne artykuły