Rafał Gikiewicz odpowiada na transferowe plotki o zainteresowaniu z Niemiec. "Potwierdzam"

Ostatnio niemieccy dziennikarzy informowali. że Rafał Gikiewicz wzbudza zainteresowanie klubów z 2. Bundesligi. 37-letni bramkarz Widzewa Łódź w rozmowie z Kanałem Sportowym zdradził, jakie ma plany na przyszłość.

Rafał Gikiewicz przez lata był zawodnikiem takich klubów jak: Eintracht Brunszwik, FC Augsburg, Union Berlin czy SC Freiburg. W Niemczech zbierał bardzo dobre recenzje i wyrobił sobie solidną markę. Następnie przeniósł się do Turcji, gdzie reprezentował Ankaragucu. Od lata 2024 roku występuje w Widzewie Łódź i jest czołowym golkiperem Ekstraklasy.

Obecna umowa Gikiewicza z Widzewem wygasa już 30 czerwca 2025 roku. To sprawia, że coraz więcej klubów interesuje się doświadczonym bramkarzem. O Gikiego miały pytać trzy niemieckie kluby w tym Eintracht Brunszwik.

– Potwierdzam. Pojawiły się oferty z drugiej ligi niemieckiej. Ale pytają też o mnie kluby z Ekstraklasy i z pierwszej ligi polskiej. Kończy mi się kontrakt w czerwcu, więc w styczniu de facto mógłbym z kimś podpisać umowę. Rozmawiam jednak z Widzewem o przedłużeniu, bo chciałbym zostać w Łodzi – powiedział Gikiewicz.

– A gdyby to był klub z Bundesligi, to oczka by się jednak zaświeciły? – zapytał dziennikarz Kanału Sportowego.

– Na pewno by się zaświeciły. A z drugiej strony, mam już 37 lat i już trochę inaczej na to wszystko patrzę – podsumował “Giki”.

TAGI