Reprezentant Polski na wylocie z klubu. Rozczarował w barwach drugoligowca

Kamil Jóźwiak w lutym przeszedł z Charlotte FC do Granady i wydawało się, że szczególnie w tym sezonie, po spadku z LaLiga, w hiszpańskim drugoligowcu będzie odgrywał pierwszoplanową rolę. Tymczasem 22-krotny reprezentant Polski ma kłopoty z regularną grą i mówi się już o tym, że wkrótce będzie znowu zmuszony do poszukiwania nowego klubu.

Jóźwiak został latem w Granadzie mimo spadku zespołu do drugiej ligi i miał ciągnąć drużynę do szybkiego powrotu do hiszpańskiej elity. Rzeczywistość jest jednak inna. 26-letni skrzydłowy zagrał tylko 617 minut w tym sezonie w 14 spotkaniach i zanotował asystę. Od listopada zanotował tylko 4 występy na 9 możliwych spotkań. 

Polak nie spełnia pokładanych w nim nadziei, rozczarowuje, a że zostało mu tylko kilka miesięcy kontraktu, to Granada ma myśleć o pożegnaniu Jóźwiaka już zimą. "AS" informuje, że 7. zespół LaLiga2 ma prawie pełną kadrę i żeby dokonać wzmocnień, musi się kogoś pozbyć. Jóźwiak jest jednym z pierwszych do "odstrzału".

Jóźwiak wyjechał z Polski we wrześniu 2020 roku. Przeszedł z Lecha Poznań do Derby County. W marcu 2022 roku trafił do Charlotte FC, a w lutym 2024 wrócił do Europy i związał się z Granada CF.

Futbol.pl