Legia pozbywa się Nsame. Niewypał transferowy wraca tam, gdzie błyszczał
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 28-01-2025 22:41
Jean-Pierre Nsame miał być wielkim wzmocnieniem ataku Legii Warszawa, a kompletnie rozczarował. Trener Goncalo Feio miał go dość już jesienią, ale w okresie przygotowawczym dał drugą szansę. Kameruńczyk jej nie wykorzystał i teraz odejdzie z Wojskowych. Na wypożyczenie.
Nsame przyszedł do Legii latem na zasadzie wypożyczenia z Como Calcio, ale szybko okazało się, że polski klub zgodził się na łatwe do spełnienia warunki, które uruchomiły klauzulę automatycznego wykupu 31-latka. Mówi się o kwocie zaledwie 150 tysięcy euro. Byłby to świetny interes, gdyby Nsame się sprawdził przy Łazienkowskiej. A póki co tylko rozczarowuje.
Napastnik, który w barwach Young Boys Berno był trzykrotnie królem strzelców szwajcarskiej ligi, w Legii zagrał tylko 404 minuty w 10 meczach i strzelił 2 gole. Jesienią nie pracował na boisku tak jak chciał trener Feio i wylądował nawet na jakiś czas w rezerwach, w których nie zagrał w żadnym spotkaniu.
Zimą Feio postawił dać szansę Kameruńczykowi, pojawiły się nawet pozytywne sygnały ze zgrupowania w Hiszpanii, ale szybko okazało się, że napastnik nie będzie w Legii grał. Szefowie stołecznego klubu szukali nowego atakującego i czekali na to, co zrobić z Nsame. Ostatecznie wskazuje wszystko na to, że napastnik wróci do Szwajcarii. Ma zostać wypożyczony do St. Gallen. To 7. zespół szwajcarskiej ligi. Jego najlepszym strzelcem jest Willem Geubbels, który w 24 meczach strzelił 10 goli.
Futbol.pl