Napięcie na linii PZPN - Hertha Berlin. Poszło o występ Krzysztofa Piątka

Krzysztof Piątek przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Holandią oraz Bośnią i Hercegowiną w Lidze Narodów. Jego klub Hertha Berlin nie chciał jednak, by snajper zagrał w tym drugim spotkaniu. Niemcy próbowali cofnąć Piątka ze zgrupowania.

O działaniach Herthy poinformował Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Niemcom nie udało się jednak dopiąć celu.

Hertha chciała wykorzystać przepisy FIFA stworzone na czas pandemii koronawirusa, które mówią o tym, że klub może odmówić wysłania piłkarza na zgrupowanie, jeśli zawodnik musiałby po powrocie przejść co najmniej 5-dniową kwarantannę. 

Herthcie nie przeszkadzał występ Piątka przeciwko Holandii, ale już przeciwko Bośni i Hercegowinie tak. Powoływali się na lokalne przepisy, które dotyczą osób, które przebywały na terenie bałkańskiego kraju. 

Naszym zdaniem szefowie Herthy nie chcieli dodatkowo narażać Piątka i przeciążać w napiętym piłkarsko-kalendarzowo czasie. Woleli, by był wypoczęty na 11 września i spotkanie z Eintrachtem Brunszwik w Pucharze Niemiec.

PZPN odrzucił prośbę Niemców, a Włodarczyk informuje, że Hertha poskarżyła się do FIFA. Nic nie wskórała, chociaż polska strona musiała się tłumaczyć. 

Futbol.pl

TAGI