Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Żuraw odleciał na wiosnę. Lech Poznań zwolnił trenera. Kto nastepcą?

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 06-04-2021 10:47
Żuraw odleciał na wiosnę. Lech Poznań zwolnił trenera. Kto nastepcą?

Dariusz Żuraw nie dotrwał jednak do końca sezonu na stanowisku Lecha Poznań. Władze Kolejorza postanowiły zwolnić szkoleniowca po porażce z Cracovią (1:2), a przed prestiżowym spotkaniem z Legią Warszawa.

Żuraw prowadził Lecha od 31 marca 2019 roku. Nazwisko nowego trenera nie zostało jeszcze ogłoszone, ale stanie się to w ciągu kilku najbliższych dni. Do tego czasu zajęcia z zespołem prowadzić będą dotychczasowi asystenci Żurawia.

Komunikat Lecha Poznań: 

"Zarząd Lecha Poznań zdecydował, że Dariusz Żuraw przestał pełnić funkcję trenera pierwszego zespołu. Umowa z 48-letnim szkoleniowcem została rozwiązana i odchodzi on z klubu.

Żuraw przejął Kolejorza nieco ponad dwa lata temu, na przełomie marca i kwietnia 2019 roku, zastępując na stanowisku trenera Adama Nawałkę. Początkowo miał prowadzić niebiesko-białych tymczasowo, ale po impulsie, jaki dał drużynie, dostał szansę letniej przebudowy. W pierwszym pełnym sezonie wywalczył wicemistrzostwo Polski, a kolejny rozpoczął od kapitalnych emocji w kwalifikacjach europejskich pucharów. Poznaniacy wyeliminowali czterech przeciwników, wygrali trzy razy na wyjeździe z mocnymi rywalami i po czterech latach przerwy polski klub zameldował się w fazie grupowej Ligi Europy. W PKO BP Ekstraklasie już tak różowo jednak nie jest, bo po 23. kolejce lechici są dopiero na 10. miejscu w tabeli, co oczywiście nie jest zadowalającym rezultatem.

Trener Żuraw przejął zespół w trudnym momencie, kiedy był zupełnie rozbity, a w perspektywie czekała go budowa niemal od zera. I stworzył drużynę, której grą zachwycali się fachowcy w całym kraju. Prezentowaliśmy efektowny, ofensywny styl gry, "Żurawball", który przypadł wszystkim do gustu. Ta odważna, bezkompromisowa gra zaprowadziła lechitów do Ligi Europy, w której jako klub nie byliśmy od pięciu lat. W lidze drużyna wpadła jednak w tarapaty, z których mimo wielu prób nie zdołała się wygrzebać. Dlatego trzeba było zareagować jeszcze przed zakończeniem sezonu i podjąć trudną decyzję o rozstaniu.

Żuraw poprowadził Lecha w 72 meczach ligowych (wliczamy dwa z jesieni 2019, kiedy tymczasowo pełnił funkcję), z których 29 wygrał, 24 zremisował oraz 19 przegrał. Do tego było również 19 starć w innych rozgrywkach - Pucharze Polski oraz Lidze Europy. Odchodzący szkoleniowiec pracował przy Bułgarskiej przez 736 dni i w XXI wieku pod tym względem ustępuje tylko Franciszkowi Smudzie (1115), Czesławowi Michniewiczowi (975) oraz Mariuszowi Rumakowi (897).

Dziękujemy trenerowi za wielkie zaangażowanie i pracę jaką wykonał przez dwa lata, za piękną europejską przygodę, szczerze życzymy mu powodzenia w dalszej pracy szkoleniowej."

Lech jest w tabeli PKO Ekstraklasy na 10. miejscu. Ma 29 punktów i do 4. lokaty, która może dać przepustkę do europejskich pucharów, traci teraz 7 punktów. Do końca sezonu pozostało 7 kolejek.

Kto będzie następcą Żurawia? Ostatnio głośno było o Macieju Skorży, ale podobno wciąż rozważane są różne opcje.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły