Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Robert Lewandowski wydał specjalne oświadczenie: Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tego nie zrobię!

Dodał: Kacper Zieliński
Data dodania: 17-11-2021 19:03
Robert Lewandowski wydał specjalne oświadczenie: Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tego nie zrobię!

Robert Lewandowski nie zagrał w meczu z Węgrami. Reprezentacja Polski bez swojego kapitana i lidera przegrała na Stadionie Narodowym 1:2 i straciła rozstawienie w barażach mistrzostw świata. W mediach pojawiły się głosy, ze to sam Lewandowski poprosił Paulo Sousę o wolne. Do sprawy postanowił odnieść się sam zainteresowany.

Paulo Sousa na konferencji prasowej wziął na siebie całą odpowiedzialność za absencję Roberta Lewandowskiego w meczu z Węgrami. W mediach pojawiły się jednak głosy, że napastnik Bayernu Monachium sam poprosił selekcjonera o wolne, ponieważ ma "w nogach" bardzo dużo rozegranych minut. Lewandowski postanowił odpowiedzieć na te zarzuty w specjalnym oświadczeniu, które opublikowano na portalu "Łączy Nas Piłka".

Pełna treść oświadczenia Roberta Lewandowskiego

"O moich występach z trenerem Paulo Sousą rozmawialiśmy jeszcze przed zgrupowaniem. Sygnalizowałem, że grając tak dużo spotkań i znając swój organizm, mogę nie być w optymalnej dyspozycji w obu meczach. Trener słusznie nie chciał zlekceważyć meczu z Andorą. Wspólnie ustaliliśmy, że zagram w tym spotkaniu i w przypadku wygranej, w meczu z Węgrami szansę dostaną inni zawodnicy. Decyzja na końcu zawsze należy do trenera, ale potwierdzam, że była ona ze mną uzgodniona. Po wygranej z Andorą wiedziałem już, że nie zagram z Węgrami.

Spotkanie z Węgrami niestety nie ułożyło się po naszej myśli, ale nie możemy mieć żadnych zastrzeżeń do zaangażowania i ambicji całego zespołu. Żałuję, że nie mogłem pomóc drużynie na boisku, ale dzisiaj musimy skupić się na przyszłości, bo jeszcze niczego nie przegraliśmy. Stać nas na to, aby wygrać w barażach. Mamy pełne wsparcie i doskonałe warunki zapewniane podczas zgrupowań przez PZPN. Mamy motywację i ambicję. Rozumiem złość i rozgoryczenie kibiców i jako kapitan mogę ich tylko przeprosić oraz zapewnić, że zrobimy wszystko, aby awansować. 

Jestem realistą i wiem, że dla mnie osobiście to może być walka o ostatnie mistrzostwa świata z orłem na piersi. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby pomóc naszej drużynie w awansie. Nigdy nie odmówiłem gry w reprezentacji i tak długo jak zdrowie na to pozwoli, nigdy tego nie zrobię. Gra na Stadionie Narodowym przed naszą publicznością zawsze będzie dla mnie wielkim świętem i powodem do dumy."

TAGI

Inne artykuły