Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Pech nie opuszcza reprezentanta Polski. Kontuzja na wewnętrznym sparingu kadry

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 02-06-2022 12:56
Pech nie opuszcza reprezentanta Polski. Kontuzja na wewnętrznym sparingu kadry

Krystian Bielik może mówić o ogromnych pechu. Piłkarz, którego prześladują kontuzje, znów doznał urazu. Tym razem podczas wewnętrznego sparingu na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

Dzień po meczu Ligi Narodów z Walią (2:1) Czesław Michniewicz zorganizował wewnętrzny sparing dla tych piłkarzy, którzy we Wrocławiu zagrali mniej lub wcale. Z ich perspektywy stawka tego treningowego meczu była więc nie mniejsza niż spotkań z Belgią czy Holandią. Kto wie czy dla kilku zawodników nie ważyły się losy być albo nie być w reprezentacji Polski?

Po rozgrzewce Michniewicz podzielił piłkarzy na dwie drużyny. 

Żółci: Szczęsny - Kędziora, Walukiewicz, Kamiński, Kun - Szymański D. - Płacheta, Zalewski, Frankowski, Grosicki - Piątek

Niebiescy: Drągowski - Gumny, Wieteska, Kiwior, Pestka - Bielik - Michalak, Żurkowski, Linetty, Kamiński - Świderski

W przerwie selekcjoner wprowadził kilka zmian. Za Jakuba Kamińskiego wszedł Sebastian Szymański. W bramce żółtych za Wojciecha Szczęsnego pojawił się Łukasz Skorupski.

W 54. minucie zmieniony został Krystian Bielik. W pozornie niegroźnej sytuacji uklęknął na boisku trzymając się za kolano. Na zgrupowanie przyjechał z delikatnym urazem i na pierwszym treningu nie ćwiczył z resztą grupy, a jedynie truchtał dookoła boiska. Przypomnijmy, że Bielik już dwukrotnie w czasie swojej kariery zerwał więzadła w kolanie.

- Ciężko powiedzieć dokładnie. Kolano, pod kolanem coś się wydarzyło. To jest to kolano, które było operowane wcześniej - powiedział Czesław Michniewicz.

- Spokojnie, nie obawiajmy się - dodał Jacek Jaroszewski, lekarz kadry.

Jako ciekawostkę dodać należy, że w miejsce zawodnika Derby County na pozycji defensywnego pomocnika pojawił się... Wojciech Szczęsny. Mecz skończył się wygraną "Niebieskich" 2:0. Oba gole strzelił Karol Linetty.

Kolejne spotkania w Lidze Narodów reprezentacja Polski rozegra 8.06 z Belgią, 11.06 z Holandią i 14.06 ponownie z Belgią.


Źródło: Sport

Za nami mecz reprezentacji Polski, czyli... Jan Tomaszewski ma głos

TAGI

Inne artykuły