Piłkarz Realu wściekły. Jego zachowanie nie pozostawia wątpliwości (VIDEO)

Marco Asensio latem nie znalazł nowego pracodawcy i został w Realu Madryt, chociaż łączono go m.in. z Manchesterem United. 26-latek zapewne liczył, że dostanie swoje szanse w Królewskich u Carlo Ancelottiego, ale póki co wygląda to słabo. W niedzielę frustracja piłkarza wzięła górę. 

Asensio w tym sezonie zagrał w sumie... 17 minut. Dostał 7 minut w meczu LaLiga przeciwko Celcie Vigo i 10 minut w spotkaniu Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow. 

W niedzielnym spotkaniu z RCD Mallorca Asensio zasiadła na ławce, ale w II połowie trener Ancelotti posłał go wraz z innymi zawodnikami na rozgrzewkę. Ostatecznie wpuścił na murawę 4 rezerwowych w 3 okienkach na zmiany. Weszli Nacho, Modrić, Camavinga i Carvalaj. Asensio potężnie się wkurzył, gdy zdał sobie sprawę z tego, że całe spotkanie spędzi poza linią boczną. Pomocnik na początek rzucił plastronem, potem kopnął bidon i dopiero zajął miejsce na ławce, ale siedział już na niej z wściekłą i niezadowoloną miną aż do końcowego gwizdka.

Brak gry na pewno drażni Asensio i właściwie można założyć, że zimą dojdzie do rozstania piłkarza z Realem. Królewscy spróbują go sprzedać na kilka miesięcy przed końcem kontraktu.

Wkurzony Asensio na ławce. pic.twitter.com/22WjpA7ySt

— Los Galácticos (@_LGalacticos) September 11, 2022

Real z Mallorką wygrał 4:1. Najpierw bramkę dla gości strzelił na Estadio Santiago Bernabeu Miriqi, ale w doliczonym czasie gry I połowy wyrównał Valverde. Na 2:1 trafił w 72. minucie Vinicius Junior, a wynik ustalili Rodrygo w 89. minucie i Rudiger w 3. minucie doliczonego czasu. 

Real po 5 meczach ma komplet punktów i jest liderem LaLiga, wyprzedzając o 2 oczka FC Barcelona.

Futbol.pl

TAGI