Trener Jagiellonii po szalonym meczu w Poznaniu. “Mentalnie zwyciężyliśmy, jestem dumny”

Jagiellonia Białystok po szalonej pogoni zremisowała we wtorek z Lechem Poznań 3:3. Duma Podlasia na stadionie przy Bułgarskiej przegrywała już 0:3. Pod wrażeniem postawy swojej drużyny był trener Adrian Siemieniec.

Jagiellonia Białystok w tej kampanii przynosi swoim kibicom wielkie emocje. Trzeba przyznać, że Duma Podlasia jest jedną z najładniej grających zespołów w Ekstraklasie. Teraz udała się do Poznania na zaległe spotkanie z Lechem.

Gdy wydawało się, że Kolejorz znalazł sposób na ekipę Siemieńca, to ta rzuciła się do odrabiania trzybramkowej straty i wywalczyła cenny punkt.

– Wchodząc na salę, to państwo mi gratulowali, ale przecież nie ma czego. Na pewno jednak czujemy się mentalnymi zwycięzcami, więc chciałbym pogratulować drużynie. Nie wygraliśmy, ale nie przegraliśmy w momencie, kiedy było już 0:3 i miało to miejsce na stadionie w Poznaniu – mówił Adrian Siemieniec cytowany przez LechPoznan.pl.

– Uważam, że z tak jakościową drużyną, z tak dużym klubem, w takim momencie – to duża sprawa. Straciliśmy trzy gole, więc nie ustrzegliśmy się błędów, ale mentalnie zwyciężyliśmy i jestem dumny z tej drużyny, że się nie poddała i walczyła do końca – uzupełnił trener Jagiellonii.

Foto: Jagiellonia Białystok

TAGI