Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kamil Grosicki wyjaśnia sprawy z Lewandowskim: „Było po męsku i po kumpelsku”

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 09-10-2025 19:16
Kamil Grosicki wyjaśnia sprawy z Lewandowskim: „Było po męsku i po kumpelsku”

Kamil Grosicki otwarcie mówi o rozmowach z Robertem Lewandowskim po zamieszaniu w reprezentacji Polski. Obaj zawodnicy wyjaśnili sobie kwestie związane z medialnym szumem, stawiając na pierwszym miejscu dobro drużyny.

Czerwiec przyniósł spore emocje w kadrze Polski. Kamil Grosicki przyznał, że rozmawiał z Robertem Lewandowskim jeszcze przed wrześniowym zgrupowaniem.

– Była to męska czy kumpelska rozmowa? – pytano.

– Męsko-kumpelska. Najpierw rozmawialiśmy po męsku, później po kumpelsku – wyjaśnił Grosicki.

Tematem dyskusji była również jego reakcja na przyjazd Lewandowskiego na pożegnanie Grosickiego z reprezentacją.

– Wytłumaczyliśmy to sobie i zamknęliśmy pewne sprawy jak faceci. Było dużo szumu wokół drużyny, niektóre sprawy żyły swoim życiem. Tak jak mój wpis „Dzieje się” na portalu X. Napisałem go w momencie, gdy Robert tracił opaskę kapitańską. Nie miałem złych intencji – podkreślił.

Grosicki dodał, że najważniejsza jest drużyna narodowa.

– Jako najstarsi i najbardziej doświadczeni zawodnicy chcemy pchać wózek w jedną stronę – powiedział.

Poruszono też temat powrotu Grosickiego do kadry.

– Pytałem Roberta o to, co myśli o moim powrocie. Powiedział, że jeśli będę w formie, to nie widzi problemu, bo w kadrze powinni grać najlepsi. Zapytałem też innych autorytetów: Kubę Błaszczykowskiego, Adama Nawałkę, Zbigniewa Bońka – wszyscy byli na tak. Najpierw jednak omawiałem to z trenerem Urbanem i prezesem Kuleszą – dodał.

Źródło: wywiad dla WP Sportowe Fakt

TAGI

Inne artykuły