Thomas Tuchel po sensacyjnej porażce PSG z Dijon
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 02-11-2019 11:40
Thomas Tuchel nie ukrywał rozgoryczenia po porażce PSG w meczu ligowym z Dijon (1:2).
Paris Saint-Germain przystępowało do wyjazdowego pojedynku o punkty z Dijon w roli murowanego faworyta. Gospodarze po rozegraniu jedenastu kolejek zajmowali ostatnime miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów.
Podopieczni Tuchela zlekceważyli rywali, którzy z niesłychaną determinacją poczynali sobie na murawie, bez respektu dla silniejszego przeciwnika. Szkoleniowiec PSG nie krył rozczarowania na pomeczowej konferencji.
- Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu. Byliśmy zbyt pasywni w obronie i ataku. Być może wyjście na prowadzenie źle na nas podziałało, bo nie zasłużyli na zdobycie tego gola - powiedział szkoleniowiec.
- Nie mieliśmy kontroli nad przebiegiem zawodów i dlatego rywale doprowadzili do wyrównania i potem strzelili drugą bramkę, a nie powinni mieć ku temu okazji. Nie udało nam się odwrócić losu meczu. W piłce nożnej takie rzeczy się zdarzają. Nienawidzimy przegrywać, ale musimy to zaakceptować - podsumował Tuchel.