Probierz studzi nastroje: Nikt po 14. kolejce nie został mistrzem...
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 02-11-2019 22:44
Po golu w doliczonym czasie gry Cracovia pokonała Lechię Gdańsk (1:0) i wskoczyła na fotel lidera PKO Ekstraklasy. Trener Michał Probierz nie podnieca się jednak tym, że Pasy wskoczyły na 1. miejsce.
- Po 14. kolejce jeszcze nikt nie został mistrzem. I nikt nie spadł. Rok temu w tym momencie byliśmy chyba na 12. miejscu - twierdzi Probierz i ma rację.
Cracovia pokonała Lechię po golu Pellego Van Amersfoorta w doliczonym czasie gry. Pasy wskoczyły na 1. miejsce i utrzymały je, bo Pogoń Szczecin nie wygrała z Lechem Poznań (1:1).
Probierz wyśmiał stwierdzenie, że Cracovia, która była lepsza, miała w meczu z Lechią szczęście. I przytoczył anegdotkę. - W jednym klubie wybierali trenera i prezes poprosił dyrektora o 10 kandydatów. Ten przyniósł CV, a prezes dziewięć z nich podarł, a jedno zostawił i powiedział: "Mieli pecha, więc bierzemy tego, który miał szczęście". To a propos szczęścia - powiedział trener Pasów. I dodał o wygranych, z Bytovią w Pucharze Polski decydujący gol też padł w końcówce, tuż przed końcowym gwizdkiem: - Brawa dla zespołu za charakter. Cracovia ma charakter i teraz trzeba to potwierdzić w następnych meczach. To był bardzo trudny tydzień. Wygraliśmy z Pogonią, w Pucharze Polski jechaliśmy rollercoasterem, strzelając gole w 88. i 120. minucie, a teraz znów zdobyliśmy bramkę po 90. minucie. Nie można jednak wpadać w euforię. Musimy pracować nad kilkoma elementami.
Futbol.pl