Finał Pucharu Polski może zostać przeniesiony ze Stadionu Narodowego
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 31-01-2020 10:10
Finał Pucharu Polski może wyprowadzić się na Stadion Śląski - pisze Tomasz Włodarczyk na łamach Sport.pl.
W kontrakcie PZPN z PGE Narodowy istnieje klauzula mówiąca o ewentualnych przenosinach finału Pucharu Polski w inne miejsce. Zapis ten może wejść w życiu, jeżeli PZPN zdecyduje się na taki ruch do końca czerwca 2020 roku.
- W przeciwieństwie do spotkań reprezentacji, które przebiegają w bardzo spokojnej atmosferze, finał PP kojarzy się z zadymami. Ranga finiszu Turnieju Tysiąca Drużyn, z rzucanego po całej Polsce marginalnego wydarzenia, poszła w górę. Finał ma stałą datę (2 maja), prestiżowe miejsce, wysokie nagrody (zwycięzca zgarnia trzy miliony złotych). Ale spotkania finałowe o PP w ostatnich latach to też race spadające na murawę (jedną z nich został w 2016 trafiony bramkarz Legii Arkadiusz Malarz), uszkodzony telebim, i zatory przy wejściach na stadion, gdy w związku z wcześniejszymi ekscesami zwiększono dokładność kontroli na bramkach - pisze Tomasz Włodarczyk w swoim felietonie na łamach Sport.pl.
- Dlatego finał PP w 2020 ma być ostatecznym sprawdzianem. Jeśli znów nie da się utrzymać porządku, PZPN może zrezygnować z organizacji meczu na Narodowym. Zwłaszcza, że o uwagę mocno zabiega zmodernizowany Stadion Śląski, który mógł do tej pory liczyć co najwyżej na przyjazd kadry na mecze drugiej kategorii: rozgrywane w ramach Ligi Narodów lub towarzyskie - dodaje dziennikarz.
Źródło: Sport.pl