Sebastian Szymański miał ofertę z klubu Premier League
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 23-09-2021 12:45
Mariusz Piekarski na łamach „Przeglądu Sportowego” zdradził, że Sebastian Szymański miał latem propozycję od klubu Premier League.
Mariusz Piekarski, właściciel agencji menadżerskiej Unidos, powiedział bez ogródek, że jego zdaniem Sebastian Szymański zasłużył na powołanie do reprezentacji Polski. Pomocnik zbiera bardzo dobre recenzje w lidze rosyjskiej. Zawodnik Dynamo Moskwa po raz kolejny nie znalazł uznania w oczach Paulo Sousy, selekcjonera kadry narodowej.
Mariusz Piekarski w rozmowie z "PS" podkreślił, że Szymański jest "w gazie", podpisał nowy kontrakt, który zagwarantował mu lepsze zarobki. Menadżer piłkarza zdradził, że latem miał on propozycję z klubu Premier League.
- Nie ujawnię jego nazwy, bo to wprowadziłoby niepotrzebny ferment. Dodam, że dobry klub Premier League. Uważam, że wcześniej czy później ten transfer Sebastiana może się wydarzyć - powiedział Piekarski.
- W Anglii grają i dobrze sobie radzą piłkarze o podobnej charakterystyce. Najistotniejsze, by zawodnik potrafi ł grać w piłkę. Sebastian spełnia wszelkie warunki piłkarza ze swojego miejsca na boisku. Jest bardzo aktywny w ofensywie i w defensywie. Należy do ścisłej czołówki najlepiej odbierających piłkarzy ligi rosyjskiej, równie dobrze radzi sobie ze stwarzaniem kolegom dogodnych okazji pod bramką rywala. Sprawdza się w lidze rosyjskiej i wyróżnia się i to nie od dziś - dodał,
- Z tym klubem od dłuższego czasu byliśmy w kontakcie. Od miesięcy uważnie go obserwowali, podobał się. A w ostatnim dniu letniego okna transferowego mieliśmy telefon z pytaniem, czy udałoby się Sebastiana wypożyczyć, z opcją obligatoryjnego wykupu. Transfer nie został zrealizowany, lecz nikt nie był zawiedziony. Sebastian fajnie wszedł w sezon, a niekiedy lepiej chwilę poczekać, a nie dokonywać transakcji w przyspieszonym tempie. On ma mocną pozycję w moskiewskim klubie, który – wiele na dziś wskazuje – walczy w obecnych rozgrywkach o coś poważnego. No i rzecz istotna. Sebastian podpisał niedawno nowy kontrakt z Dinamem, a w nim są zapisane zacne liczby. Krzywda mu się nie dzieje! - podsumował Mariusz Piekarski.
Źródło: Przegląd Sportowy