Jest kolejny kandydat na trenera Legii. Z zagranicy
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 09-11-2021 8:45
W Legii Warszawa mieli w poniedziałek podjąć decyzję, że Marek Gołębiewski poprowadzi zespół przynajmniej do końca rundy jesiennej. Jednocześnie nie są to informacje oficjalne, a w Legii koncepcje zmieniają się ostatnio co chwila. Niewykluczone więc, że jednak mistrzowie Polski kolejny raz zmienią trenera. Tym bardziej, że poszukiwania trwają, a według greckich mediów pojawił się poważny kandydat.
Zamieszanie w Legii jest ogromne. Nikt nie wie, jak to wszystko w rzeczywistości wygląda. Kibice obawiają się nawet, że nie wiedzą tego zarządzający klubem. Może inaczej, wielu kibiców jest wręcz przekonanych, że cały bałagan wywołują właśnie swoimi decyzjami szefowie klubu z prezesem i właścicielem Dariuszem Mioduskim na czele oraz dyrektorem sportowym Radosławem Kucharskim.
Faktem jest, że Legia zwolniła najpierw Czesława Michniewicza, który miał mieć problemy z zawodnikami, a następnie przesunęła do pierwszego zespołu z rezerw trenera Marka Gołębiewskiego powierzając mu obowiązki na mocy kontraktu do końca sezonu. Gołębiewski wyników nie poprawił, ostatnio jego już Legia przegrała 1:3 ze Stalą Mielec, i podobno nawet po niedzielnym spotkaniu pożegnał się z zawodnikami, będąc przekonanym, że to koniec jego misji. W przerwie reprezentacyjnej przy Łazienkowskiej 3 miałby pojawić się nowy trener, ale chyba nie znaleziono póki co jeszcze nikogo, kto podjąłby się misji wyprowadzenia Legii z kryzysu od tak. Ostatecznie w poniedziałek po spotkaniach na szczycie w Legii ustalono, że Gołębiewski zostaje przynajmniej do zimy.
Legia jednak ciągle szuka trenera. Chciała Valdasa Dambrauskasa, który pracował w Łudogorcu Razgrad, a wcześniej w HNK Gorica i Żalgirisie Wilno. Litwin wybrał jednak ofertę Hajduka Split i do Legii nie trafi.
Teraz greckie media informują, że z Legią rozmawia Georgios Donis. 52-letni były grecki piłkarz od lat jest cenionym trenerem. Prowadził już AE Lairsa, AEK Ateny, Atromitos Ateny, PAOK Saloniki, APOEL Nikozja, Panathinaikos Ateny, Maccabi Tel Awiw, a w 2021 roku krótko był w Al-Wahda. Swego czasu Donisa łączono z posadą selekcjonera reprezentacji Grecji.
Donis aktualnie jest bez klubu. Legię mógłby więc przejąć właścicie od razu i spróbować wyprowadzić z ogromnego dołka. Grek może zgodziłby się na umowę do końca roku z opcją automatycznego przedłużenia w przypadku... zdobycia mistrzostwa Polski. Podobno takie oferty przedstawia kandydatom Legia. W tym momencie mistrz do lidera traci aż 20 punktów, więc zdobycie tytułu wydaje się być czymś kompletnie nierealnym. Warunek wydaje się kuriozalny, lecz Legia ma pewnie w tym jakiś swój plan, bo liczy, że najpóźniej latem drużynę przejmie Marek Papszun.
A do tego czasu będzie Donis?
Futbol.pl